Dziki zadomowiły się we Wrocławiu. Odwiedzają nawet osiedla w centrum miasta! Jak się przy nich zachować?

W styczniu na łamach "Gazety Wrocławskiej" informowaliśmy, że w naszym mieście żyje około setka dzików. Często były widziane w okolicach Sołtysowic lub Nowego Dworu. W I kwartale 2024 roku niemal codziennie pojawiały się też we wsi Wysoka w gminie Kobierzyce. To miejscowość na granicy Wrocławia, a dokładniej, osiedla Partynice.

- Zimą pojawiały się u nas codziennie. Było ich kilkanaście. Locha zabierała młode pod okna domów i szukała dla nich pożywienia. Teraz dziki nieco się rozpierzchły, bo młodsze osobniki podrosły i samodzielnie szukają pożywienia. Czasami wybiegają m.in. na ścieżki rowerowe i chodniki. Spacerują też po Partynicach - mówi Mariusz Przeździęk, sołtys Wysokiej.

Dlaczego w okolicach Wysokiej dziki tak dobrze się czują? Jednym z powodów są wyrzucane przez ludzi resztki jedzenia. Porozrzucane jedzenie ma trafiać do psów czy kotów, ale wykorzystuje to dzika zwierzyna, m.in. lisy i właśnie dziki.

- Wokół mamy też dużo pól uprawnych z kukurydzą. Jest to bardzo kaloryczny pokarm, którym łatwiej nakarmić całą gromadkę. Jednak tu powstaje kolejny problem, bo przez łatwy dostęp do pożywienia dziki częściej się rozmnażają. Każdy miot to kilka młodych. Jeśli w okolicy mamy sześć loch, to wkrótce takich osobników może być nawet kilkadziesiąt - dodaje Mariusz Przeździęk.

Liczebność dzików w styczniu 2024 roku wynosiła około 100 sztuk. Na wynik kolejnych szacunków trzeba jeszcze poczekać, ale już teraz wiadomo, że dzików jest więcej i żyją coraz bliżej centrum miasta.

Na osiedlowych grupkach na Facebooku użytkownicy często się ostrzegają. W ciągu ostatnich tygodni były widziane:

• na Nowym Dworze,
• w Wysokiej,
• na Klecinie,
• na Ołtaszynie,
• w parku Wschodnim na Księżu Małym,
• a także na Szczepinie.

Ulica Zgorzelecka znajduje się zaledwie 2,45 km w linii prostej od wrocławskiego rynku. Park Wschodni - 3,4 km od Galerii Dominikańskiej.

Mieszkańcy Wrocławia ostrzegają się przed dzikami. Zobaczcie >>

Zobacz też:

• Nie zbliżaj się. Dzikie zwierzęta są nieprzewidywalne, dlatego ważne jest, aby zachować bezpieczną odległość. Nie zbliżaj się do dzików, nawet jeśli wydają się być spokojne.
• Zachowaj szczególną ostrożność, będąc wokół lochy z młodymi. Samica dzika może być bardzo agresywna, chcąc chronić swoich podopiecznych.
• Unikaj karmienia dzików. Karmienie dzikich zwierząt może prowadzić do tego, że staną się one zależne od ludzkiej pomocy i będą chętniej przebywać w twoich okolicach.
• Powiadom odpowiednie służby. Jeśli dziki stwarzają zagrożenie dla ludzi lub mienia, należy powiadomić lokalne służby odpowiedzialne za ochronę dzikiej przyrody lub kontaktować służby ratunkowe.

Incydenty związane z dzikami należy zgłaszać do Centrum Zarządzania Kryzysowego (tel. czynny całodobowo: 717 70 22 22) lub do Wydziału Środowiska UMW (tel. poniedziałek-piątek w godz. 7:45-15:45: 71 799 67 00).

- Interwencji w sprawie dzikich zwierząt odnotowujemy z roku na rok coraz więcej. Nie tylko dlatego, że ktoś dzika zobaczył w mieście, ale też dlatego, że jest on ranny i wymaga naszego wsparcia. To oznacza, że zwiększyła się nasza świadomość i czujność. W zeszłym roku interwencji dotyczących dzikich zwierząt było 1736 – informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Obecnie w mieście zlokalizowanych jest sześć odłowni. To urządzenie służące do odłowu zwierzyny. Na niewielkim terenie dziki są zwabiane za ogrodzenie, a po ich wejściu elektroniczne bramy są automatycznie zamykane.

W przypadku zauważenia padłego dzika na terenie Wrocławia, fakt ten należy zgłosić do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii, tel. 71 347 98 20. Jest to organ, do którego należy zwalczanie choroby zwierząt afrykańskiego pomoru świń (ASF).