1/11
Rzadko kiedy, używając rzeczy, zastanawiamy się nad tym, jak...
fot. istockphoto.com

Rzadko kiedy, używając rzeczy, zastanawiamy się nad tym, jak i kiedy powstały. Poza tym niektóre z nich wydają nam się tak proste, że aż trudno uwierzyć w to, że towarzyszą ludziom od niedawna. Tym bardziej nieprawdopodobne wydaje się to, że to przypadkowe wynalazki. Zobacz 10 dobrze wszystkim znanych rzeczy, których powstanie jest dziełem przypadku.

2/11
Dziś dla wielu z nas to kwintesencja lata, a dbając o dietę,...
fot. unsplash.com

Lody na patyku

Dziś dla wielu z nas to kwintesencja lata, a dbając o dietę, coraz częściej robimy je sami. Tym bardziej trudno jest uwierzyć, że ich wynalezienie to przypadek. A wszystko dzięki roztargnieniu 11-latka…

W 1905 roku Francis William Epperson zostawił na noc na dworze napój owocowy, w którym był zanurzony patyczek do mieszania. Gdy znalazł go rano, okazało się, że sok zmienił się w lodowy przysmak na patyku. Chłopiec zapamiętał to doświadczenie i 17 lat później, w 1922 roku wprowadził na rynek lody na patyku Epsicle (potem Popsicle), które po dwóch latach opatentował.

3/11
Dziś hasło „niebieska tabletka” jest dla każdego zrozumiałe,...
fot. unsplash.com

Viagra

Dziś hasło „niebieska tabletka” jest dla każdego zrozumiałe, ale to nie tak, że farmaceuci i lekarze chcieli pomóc impotentom i w ten sposób odkryli Viagrę. Tak naprawdę pracowano nad lekiem mającym pomóc chorym na nadciśnienie i dusznicę bolesną, ale w testach klinicznych sildenafilu okazało się, że jednym ze skutków ubocznych jego stosowania jest… erekcja.

Potencjał rynkowy takiego produktu był ogromny, ale rozmowy o poprawie sprawności seksualnej nie były w tamtych czasach normą. W końcu jednak w 1998 roku Pfizer zdecydował się wprowadzić na rynek Viagrę, która szybko stała się najlepiej sprzedającym się lekiem.

4/11
Ten moment, gdy chcesz zrobić na złość irytującemu...
fot. unsplash.com

Chipsy

Ten moment, gdy chcesz zrobić na złość irytującemu klientowi, a tworzysz przekąskę, którą pokocha świat… Przeżył go George Crum, amerykański kucharz.

24 sierpnia 1853 roku nie był dla niego łatwym dniem w pracy. Klient, który zamówił frytki, narzekał na ich grubość. Musiał być bardzo irytujący, bo Crum postanowił go rozgniewać. Pokroił ziemniaka na cienkie plasterki i po upieczeniu w głębokim tłuszczu, sowicie je przyprawił. Klient jednak zachwycił się, a tuż po nim inni. Dziś nie wyobrażamy już sobie życia bez chipsów.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Aż trudno uwierzyć, że to ona! Tak przed laty wyglądała „Królowa życia”

Aż trudno uwierzyć, że to ona! Tak przed laty wyglądała „Królowa życia”

Wiosenne stylizacje Agaty Dudy to hit! Możesz je zakładać nie tylko do pracy

Wiosenne stylizacje Agaty Dudy to hit! Możesz je zakładać nie tylko do pracy

Z takimi dodatkami na pewno zwrócisz na siebie uwagę! Zobacz, co założyła Ewa Minge

Z takimi dodatkami na pewno zwrócisz na siebie uwagę! Zobacz, co założyła Ewa Minge

Zobacz również

Aż trudno uwierzyć, że to ona! Tak przed laty wyglądała „Królowa życia”

Aż trudno uwierzyć, że to ona! Tak przed laty wyglądała „Królowa życia”

Wygodne i stylowe. Oto najmodniejsza propozycja na komunijną stylizację

Wygodne i stylowe. Oto najmodniejsza propozycja na komunijną stylizację