MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Za ponad 90 procent wypadków i kolizji drogowych odpowiadają ludzie. Podczas majówki zginęło 6 osób

Anna Paszkowska
Lubelska Policja
Europejski Dzień Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (6 maja) to dobry moment na przeanalizowanie powodów wypadków na drogach. Lubelszczyzna wciąż niestety przoduje w liczbie wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Podczas majowego weekendu zginęło 6 osób.

Zarówno w Polsce, jak w Lublinie czy w województwie lubelskim, aż za ponad 90 procent wypadków i kolizji drogowych odpowiadają ludzie.

– Głównymi przyczynami wypadków i kolizji drogowych są nieprawidłowości w zachowaniu użytkowników dróg, tylko w niewielkiej części za zdarzenia drogowe odpowiada stan techniczny pojazdów, droga oraz jej otoczenie – mówi dr inż. Cezary Sarnowski z Katedry Zrównoważonego Transportu i Źródeł Napędu Politechniki Lubelskiej i dodaje, że wszyscy uczestnicy ruchu drogowego (kierowcy, piesi, rowerzyści, motocykliści) są odpowiedzialni za bezpieczeństwo, poruszając się po drogach wzajemnie na siebie oddziałujemy, reagujemy, a zdarza się, że czegoś nie zauważamy, czasami coś zapomnimy, jesteśmy zmęczeni, zdenerwowani, zdekoncentrowani, a kiedy indziej za bardzo nam się spieszy, popełniamy błędy. W efekcie dochodzi do wypadków i kolizji drogowych.

Woj. lubelskie, z zdanych z ubiegłego roku, znajduje się na niechlubnym drugim miejscu w Polsce (przed nami jest tylko województwo podlaskie) pod względem liczby zabitych na 100 wypadków drogowych. Wskaźnik wynosi 15,2. Dla porównania w zamykającym listę woj. małopolskim to zaledwie 5,3. Z czego to wynika?

– To przede wszystkim efekt nieprawidłowych zachowań osób, użytkowników dróg, nie stosowania się do przepisów ruchu drogowego, podejmowania błędnych decyzji i nieprawidłowych działań, wynikających z braku odpowiedniej edukacji, umiejętności, doświadczenia oraz świadomości odpowiedzialności za swoje działania. Być może mamy też gorsze samochody i gorszą infrastrukturę. Biorąc jednak po uwagę fakt, że – jak powiedziałem wcześniej – za ponad 90 proc. wypadków odpowiedzialność ponoszą ludzie, to jest to niestety nasza „sprawka” – uważa Cezary Sarnowski.

W regionie aż do 71,1 proc. wypadków dochodzi w obszarze zabudowanym.

– Śmiem twierdzić, że na Lubelszczyźnie mamy dużo wypadków, zwłaszcza na prostych odcinkach dróg. Nie dostosowujemy na nich prędkości jazdy do panujących warunków i rozpędzamy się. Najczęściej są to drogi jednojezdniowe dwukierunkowe, gdzie często wyprzedzamy, a przy tym manewrze łatwo o wypadek – opowiada ekspert Politechniki Lubelskiej.

Co robić, aby było mniej wypadków? Dr inż. Sarnowski uważa, że najważniejsza jest edukacja uczestników ruchu drogowego.

– Jednocześnie, należy prowadzić działania usprawniające pozostałe elementy systemu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Zadbać o dobry stan techniczny pojazdów, a także nowoczesne i bezpieczne rozwiązania w infrastrukturze drogowej, efektywne regulowanie ruchu na skrzyżowaniach i zachowanie porządku na drodze, aby możliwe było płynne i bezpieczne poruszanie się wszystkich uczestników ruchu – mówi.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski