10 mitów, które skłaniają nas do niewłaściwych wyborów przy kupnie kosmetyków naturalnych
Naturalny znaczy bezpieczny – tak uważają klientki, które na co dzień wybierają kosmetyki z tej kategorii. To jednak nie zawsze prawda, jeśli oczekuje się produktu hipoalergicznego czy wolnego od konserwantów.
Sprawdź, jakie mity wpływają na nasze decyzje przy zakupie naturalnych kosmetyków i jak nie popełniać wtedy błędów!
Zobacz kolejne slajdy, przesuwając zdjęcia w prawo, naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.
Kosmetyki naturalne nie zawierają konserwantów
Istnieją świeże produkty kosmetyczne bez konserwantów, które po otwarciu powinny być przechowywane w lodówce i zużyte nawet w ciągu zaledwie 1-2 tygodni, ale produktów takich nie ma wiele. W innych naturalnych kosmetykach konserwanty występują, tyle że są to wybrane związki. Dozwolone jest stosowanie najpopularniejszych z nich w postaci benzoesanów i sorbinianów, ale wiele produktów zawiera bezpieczniejszy kwas dehydrooctowy (DHA). Niekiedy funkcję konserwantu pełnią też witamina E, olejki eteryczne, ekstrakty roślinne czy kwas salicylowy. Są też dodatki konserwujące oparte na produktach fermentacji probiotycznych bakterii.
Kosmetyki naturalne są hipoalergiczne
Kosmetyki zawierające naturalne składniki roślinne mogą działać bardziej alergizująco niż te w całości chemiczne. Powodem jest różnorodność związków zawartych w surowcach roślinnych i większe prawdopodobieństwo występowania uczulenia na pyłki czy reakcji krzyżowych u alergików. Jeśli składniki roślinne nie są pozyskiwane z upraw ekologicznych, dochodzi ryzyko ich zanieczyszczenia pestycydami czy metalami ciężkimi. W przypadku osób z alergią skórną dobranie kosmetyku aptecznego o krótkim i prostym składzie może być znacznie łatwiejsze niż dobranie preparatu naturalnego, który nie będzie powodował podrażnień.
Kosmetyki naturalne są zgodne ze skórą, więc dobrze się wchłaniają
Obecne z naturalnych kosmetykach oleje i masła otrzymywane z nasion oleistych są bardziej przyjazne dla skóry, bo w przeciwieństwie do parafiny (oleju mineralnego, wazeliny itp. sztucznych związków z ropy naftowej) nie pokrywają jej trudnozmywalną, nie przepuszczającą powietrza warstwą. Mają jednak na tyle długie łańcuchy cząsteczkowe, że nie ulegają wchłanianiu, dlatego po ich aplikacji na skórze pozostaje mniej lub bardziej tłusta warstwa. Kosmetyk naturalny zwykle trzeba też dłużej wcierać w skórę, nie ma natomiast ryzyka, że zatka pory i będzie wymagać szorowania w celu zmycia.