Pranie białych rzeczy potrafi być problematyczne.
Ocet nieocenionym i niedocenianym sposobem
Ocet jest przydatny już przy samym praniu białych ubrań. Warto nim natrzeć plamy od potu i pozostawić na około kwadrans, a następnie wyprać. Można też zrobić mieszankę octu i ciepłej wody i zamoczyć niej ubrania na kilkanaście minut.
Ocet warto także dodać do płynu do prania do dozownika w pralce. Dzięki niemu ubrania będą bardziej delikatne, ponadto ocet usuwa nieprzyjemne zapachy i wybiela, więc sprawdzi się nie tylko na plamy, ale by utrzymać śnieżny blask tkanin. Co więcej, zapobiega przyczepianiu się do ubrań sierści, więc będzie świetnym rozwiązaniem w domach, w których mieszkają pupile.
Soda oczyszczona jest tania i skuteczna
Wystarczy dodać dwie łyżki sody do dozownika na proszek do prania. Dzięki niej rzeczy zachowają biel. Soda zmiękcza tkaniny, poza tym usuwa nieprzyjemne zapachy. Warto zamoczyć w roztworze wody z sodą białe rzeczy przed praniem właściwym. Taka mieszanka dobrze sprawdzi się, by wybielić firanki. Później, bez spłukiwania rzeczy, należy je włożyć do pralki.
Woda utleniona i soda oczyszczona na plamy po pocie
Przed użyciem wody utlenionej lepiej sprawdzić wcześniej, jak działa ona na daną tkaninę. Najlepiej polać nią niewielki, niewidoczny przy codziennym użyciu fragment, aby sprawdzić, czy nie powoduje odbarwień. Przy białych ubraniach ta metoda jest bezpieczna. Należy wymieszać w miseczce nieco wodu utlenionej i sody oczyszczonej, tak, by powstała pasta, nałożyć ją na żółte plamy po pocie i pozostawić na kilkadziesiąt minut, a następnie wyprać.