9 z 15
Magdalena Puszman-Kornak...

Magdalena Puszman-Kornak
Prezes zarządu firmy Puszman, Oleśnica

Jest Pani inspiracją i wzorem do naśladowania dla wielu kobiet. A kto był lub co było dla Pani takim wzorem, inspiracją?
Od zawsze moim wzorem i inspiracją była rodzina. Do dziś kontynuujemy tę tradycję.

Czy zawsze była Pani osobą odważnie realizującą swoje życiowe założenia? Co Pani w tym pomagało? A może przestała Pani bać się sięgać po swoje marzenia i walczyć o swoje wartości w konkretnym momencie życia? Jeśli tak, jaki to był ten punkt przełomowy?
Nie zawsze byłam osobą, która odważnie realizowała swoje życiowe założenia. W przeszłości często zdarzało mi się wahać i lękać przed podjęciem ryzyka. Na pewno, w dużej mierze, wpływ na to miały obawy związane z oceną innych, strach przed porażką oraz niepewność co do przyszłości.

Jednak z biegiem lat nauczyłam się, jak ważne jest podążanie za swoimi marzeniami i wartościami. Kluczowym momentem w moim życiu był czas, gdy zdecydowałam się na dokonanie istotnej zmiany – czy to w zakresie kariery, czy w relacjach osobistych. To była sytuacja, w której musiałam podjąć trudną decyzję, zaryzykować stabilnością na rzecz czegoś, co naprawdę miało dla mnie znaczenie.

Wsparcie bliskich osób i przemyślenie swoich wartości pomogły mi zdobyć odwagę. Zrozumiałam, że życie jest zbyt krótkie, aby rezygnować z własnych marzeń. Ten przełomowy moment sprawił, że zaczęłam działać z większą determinacją i pewnością siebie. Wierzę, że każdy z nas ma w sobie siłę, aby sięgać po swoje marzenia, a kluczem jest zaufanie do samego siebie i odwaga do działania.

Co w obecnym świecie może być, według Pani, siłą napędową pozytywnych zmian – w wymiarze osobistym, społecznym?
W obecnym świecie siłą napędową pozytywnych zmian, zarówno w wymiarze osobistym, jak i społecznym, mogą być przede wszystkim: edukacja, która umożliwia ludziom podejmowanie świadomych decyzji, rozwijanie krytycznego myślenia i aktywne uczestnictwo w życiu społecznym. Inwestycja w zasoby ludzkie. Współpraca i solidarność. Wspólne dążenie do pozytywnych zmian może przynieść realne efekty, ponieważ łącząc siły, ludzie mogą osiągnąć więcej.

Dlaczego potrzebujemy głosu i siły kobiet wpływowych – liderek zmian, idei, działań w różnego rodzaju środowiskach, dziedzinach?
Perspektywy i różnorodność: kobiety, dzięki swoim unikalnym doświadczeniom, przynoszą nowe perspektywy do debat i decyzji. Wprowadzenie różnorodnych głosów, może prowadzić do bardziej zrównoważonych i sprawiedliwych rozwiązań.
Inspiracja i modele do naśladowania: Kobiety na stanowiskach wpływowych mogą inspirować młodsze pokolenia do dążenia do swoich celów. Widząc kobiety w roli liderów, młode dziewczęta zyskują pewność siebie i wiarę, że mogą osiągnąć swoje marzenia.
Wzmacnianie społeczności: Kobiety, które są liderami wspierają lokalne społeczności, promują działania na rzecz edukacji, zdrowia, zrównoważonego rozwoju i praw człowieka. Ich zaangażowanie może prowadzić do budowania silniejszych i bardziej odpornych społeczności.
Wszystkie te czynniki wskazują na to, że głos i siła kobiet mają fundamentalne znaczenie dla wprowadzania pozytywnych zmian w społeczeństwie, a ich obecność w różnych dziedzinach jest nie tylko pożądaną, ale wręcz niezbędną wartością.

KLIKNIJ i zagłosuj


10 z 15
Maria Lewicka...

Maria Lewicka
Działaczka społeczna, założycielka społecznego komitetu SOS dla Zwierząt Psiakot, Legnica

Jest Pani inspiracją i wzorem do naśladowania dla wielu kobiet. A kto był lub co było dla Pani takim wzorem, inspiracją?
Jestem szczęściarą, na swojej drodze spotykałam ludzi mądrzejszych ode mnie, lepszych, wartościowszych. Pierwszą taką osobą była moja mama. To ona nauczyła mnie troski o zwierzęta, szacunku do natury i miłości do muzyki. Tato nauczył mnie pracy. Poznawałam świat ich oczami, więc łatwiej mi było spotkać kolejnych, mądrzejszych ode mnie ludzi. Tak sądzę dzisiaj, mając ponad 70 lat.

Czy zawsze była Pani osobą odważnie realizującą swoje życiowe założenia? Co Pani w tym pomagało? A może przestała Pani bać się sięgać po swoje marzenia i walczyć o swoje wartości w konkretnym momencie życia? Jeśli tak, jaki to był ten punkt przełomowy?
Do dziś brak mi odwagi, ale wiem, że jest konieczność działania na rzecz potrzebujących. Ta świadomość niewiele ma wspólnego z odwagą i marzeniami. To obowiązek niesienia pomocy.
A marzenia? Jestem realistką. Ale nawet realistki twardo stąpające po nieprzychylnej, niczym zwierzęta ziemi, mają marzenia.
Mam tylko jedno, ale ono niewiele ma wspólnego z codzienną pomocą na rzecz zwierząt w potrzebie :).
To Petersburg i wędrówka śladami Dostojewskiego.

Co w obecnym świecie może być, według Pani, siłą napędową pozytywnych zmian – w wymiarze osobistym, społecznym?
Promowanie pozytywnych działań – może z czasem pozwoli na zmianę mentalności.

Dlaczego potrzebujemy głosu i siły kobiet wpływowych – liderek zmian, idei, działań w różnego rodzaju środowiskach, dziedzinach?
Może dlatego, że kobiety, mimo ogromnych zmian w tej kwestii, wciąż jednak są traktowane z przymrużeniem oka, jako ta "słaba płeć", "puch marny", itp., by nie przywoływać garnków, kuchni i dzieci...

KLIKNIJ i zagłosuj


11 z 15
Olga Walewska-Siekierka...

Olga Walewska-Siekierka
Prezes Dolnośląskiego Związku Szermierczego, Wrocław

Jest Pani inspiracją i wzorem do naśladowania dla wielu kobiet. A kto był lub co było dla Pani takim wzorem, inspiracją?
Na pewno moja rodzina, a szczególnie mój Tato, aktywny i przedsiębiorczy człowiek, który zachęcał nas – moje siostry i mnie – do rozwijania zdolności, do aktywności sportowej i artystycznej. Dzięki Rodzicom w trudnych powojennych czasach, trenowałam w młodości różne dyscypliny sportowe i grałam w orkiestrze. Wielkim wsparciem i inspiracją byli dla mnie również nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 8 i III LO we Wrocławiu, które to placówki bardzo dbały o nasz rozwój osobisty i aktywność. Po bardzo trudnych przeżyciach wojennych, dzięki nim, mogłam beztrosko i radośnie poznawać świat, nauczyłam się odwagi w działaniu.

Czy zawsze była Pani osobą odważnie realizującą swoje życiowe założenia? Co Pani w tym pomagało? A może przestała Pani bać się sięgać po swoje marzenia i walczyć o swoje wartości w konkretnym momencie życia? Jeśli tak, jaki to był ten punkt przełomowy?
Zawsze byłam odważna w realizacji swoich marzeń. A było i jest to możliwe dzięki wierzącym we mnie ludziom, którzy mnie wspierali i wspierają, dzięki tym, którzy dzielili się ze mną swoją wiedzą i doświadczeniem.

Co w obecnym świecie może być, według Pani, siłą napędową pozytywnych zmian – w wymiarze osobistym, społecznym?
Optymizm i pragnienie osiągnięcia sukcesu.

Dlaczego potrzebujemy głosu i siły kobiet wpływowych – liderek zmian, idei, działań w różnego rodzaju środowiskach, dziedzinach?
Prawdziwe historie osobistych zmagań, wzlotów i upadków na drodze do realnego sukcesu zawsze inspirują. Szczególnie, jeżeli są to historie osób, z którymi wiele nas łączy, które są do nas podobne.

KLIKNIJ i zagłosuj


12 z 15
Teresa Malik...

Teresa Malik
Prezeska Fundacji Myślę, Czuję, Jestem, gospodyni Centrum Aktywności Lokalnej Huby, Wrocław

Jest Pani inspiracją i wzorem do naśladowania dla wielu kobiet. A kto był lub co było dla Pani takim wzorem, inspiracją?
Dla mnie inspiracją do działania były i są najbliższe mi kobiety. Mama i siostry. One, swoją ogromną silą optymizmu i silą z jaką pokonują trudności oraz żywiołową radością z każdego sukcesu, są dla mnie wzorem.

Czy zawsze była Pani osobą odważnie realizującą swoje życiowe założenia? Co Pani w tym pomagało? A może przestała Pani bać się sięgać po swoje marzenia i walczyć o swoje wartości w konkretnym momencie życia? Jeśli tak, jaki to był ten punkt przełomowy?
Zawsze realizowałam swoje życiowe założenia we współpracy. To ludzie z którymi i dla których działałam i nadal pracuję pomagają sięgać marzeń. Odważnie sięgnęłam po dyplom pedagoga specjalnego. I to był doskonały krok. Dzięki uczniom, ich rodzicom a także kadrze pedagogicznej spelniałam swoje zawodowe marzenia w Specjalnym Ośrodku Wychowawczym nr 11 we Wroclawiu. Marzenia zawodowe spelniałam też dzięki pracy ze studentami, obecnie Uniwersytetu Dolnoslaskiego DSW od 1997 roku. Obecnie dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem ze studentami Wyższej Szkoły Zarządzania "Edukacja" we Wroclawiu i Uniwersytetu Wrocławskiego. Odwagi wymagało założenie fundacji "Myślę, Czuję, Jestem", której misją jest szeroko rozumiana pomoc i wsparcie Człowieka na każdym etapie oraz we wszystkich dziedzinach jego życia. Odwagi wymagało otwarcie Centrum Aktywności na Hubach- Widna 17. To też efekt współpracy z ludźmi, z mieszkańcami osiedla Huby, ze Spółdzielnią Wrocław Południe i z Urzędem Miasta Wrocław. Mogę powiedzieć, że mam odwagę gdy wokół mnie są życzliwi ludzie.

Co w obecnym świecie może być, według Pani, siłą napędową pozytywnych zmian – w wymiarze osobistym, społecznym?
W obecnym, wspaniałym świecie, bo przecież innego nie będziemy mieli, siłą napędową pozytywnych zmian w wymiarze osobistym jest czas poświęcony dla siebie i dla najbliższych. Chwila relaksu, dbałości o zdrowie i dobrostan rodzinny. W wymiarze społecznym bycie wyrozumiałym dla innych, wejście w ich "życiowe buty", jeśli jest taka potrzeba czy konieczność. Zachęcanie do współdziałania na rzecz lokalnego środowiska, bycie uprzejmym i pomocnym.

Dlaczego potrzebujemy głosu i siły kobiet wpływowych – liderek zmian, idei, działań w różnego rodzaju środowiskach, dziedzinach?
Głos kobiet i ich siła daje wiarę i nadzieję na dziś i na jutro. Jesteśmy cierpliwe, otwarte na naukę, na nowe doświadczenia. Wymieniamy się dobrymi praktykami. Cieszy nas dobro, którym się hojnie dzielimy. Chcemy i potrafimy być sprawcze.

KLIKNIJ i zagłosuj


Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Dymiące się znicze i tłumy na cmentarzach. Tak wyglądało Wszystkich Świętych w PRL-u

Dymiące się znicze i tłumy na cmentarzach. Tak wyglądało Wszystkich Świętych w PRL-u

Rozkochiwała mężczyzn na potęgę! Magdalena Zawadzka w młodości zachwycała urodą

Rozkochiwała mężczyzn na potęgę! Magdalena Zawadzka w młodości zachwycała urodą

Szalony przegląd butów na Gali Kobieta Roku Glamour. Od szpilek po...gumowce

Szalony przegląd butów na Gali Kobieta Roku Glamour. Od szpilek po...gumowce

Zobacz również

Dymiące się znicze i tłumy na cmentarzach. Tak wyglądało Wszystkich Świętych w PRL-u

Dymiące się znicze i tłumy na cmentarzach. Tak wyglądało Wszystkich Świętych w PRL-u

Szalony przegląd butów na Gali Kobieta Roku Glamour. Od szpilek po...gumowce

Szalony przegląd butów na Gali Kobieta Roku Glamour. Od szpilek po...gumowce