Spis treści
Elżbietę Romanowską wychowywała babcia
Elżbieta Romanowska nie mówi wiele na temat swojego życia prywatnego, w tym rodzinnego. Jak jednak się niegdyś zwierzyła, od zawsze była blisko z rodzicami, choć nie zawsze dosłownie. Gdy była mała, jej rodzice mieli wiele na głowie.
– Mama studiowała w Instytucie Kultury Fizycznej, a tata kształcił się na policjanta. Całe dnie spędzali poza domem – pisała w swojej autobiografii.
Z tego też powodu zdecydowali, że zostaną w Szczecinie, a ich Ela pozostanie pod opieką babci w Głogowie. Przyjeżdżali do córki co tydzień na weekend. Wówczas poświęcali jej cały możliwy czas.
– Przyjeżdżali do nas w każdy piątek i zostawali do niedzieli. Nie przypominam sobie, żebym w związku z tym poczuła się kiedykolwiek dzieckiem porzuconym czy podrzuconym. Wręcz przeciwnie, byłam dzieckiem mega szczęśliwym, ponieważ po całym tygodniu rozłąki w te nasze weekendy rodzice dawali mi całych siebie – pisała.
Tak Elżbieta Romanowska wspomina dzieciństwo
Choć rodzina aktorki nie opływała w luksusy, rodzice starali się, by ich córce niczego nie brakowało. Zachęcali ją do rozwoju i próbowania różnych rzeczy.
W dzieciństwie w niedzielne przedpołudnia Elżbieta leżała z mamą w łóżku, oglądając telewizję, a tata w tym czasie szykował jej ulubiony obiad, czyli domowe frytki lub placki ziemniaczane. Ponadto w niedziele nie mogło też zabraknąć spacerów taty z córką i psem. W tym czasie w domu mama sprzątała i odpoczywała.
Elżbieta Romanowska nazywa rodziców świętymi
Prowadząca „Nasz nowy dom” wyprowadziła się do Warszawy w wieku 26 lat. Jej tata nie był zachwycony tym pomysłem, bojąc się o córkę. Ta jednak świetnie sobie poradziła, a co więcej, zrobiła karierę.
Aktorka podziwia rodziców, a w jednej z rozmów określiła ich nawet „świętymi”. Przez 16 lat opiekowali się babcią i dziadkiem, nie wyjeżdżając nawet na wakacje. Ponadto bardzo się kochali i wspierali, tym samym zapewniając jej bezpieczny dom.
Elżbieta Romanowska straciła mamę
Niestety, aktorka niedawno pożegnała mamę. Dodała w mediach społecznościowych relację, gdzie opublikowała zdjęcie rodzicielki z bukietem kwiatów. Wpis podpisała: „Mamuś. Królowo kwiatów i serników, spoczywaj w pokoju".
Elżbieta była bardzo związana z mamą. W zeszłym roku w mediach społecznościowych pisała:
Moja mamcia ! Mój Partner in crime ! Tylko z Toba kupuje kolejne ozdoby na święta , kwiaty na balkon czy choinkę na Boże Narodzenie ! Każda nasza wyprawa to wielka przygoda po której mam zakwasy na brzuchu od śmiania 😂. Tylko ty potrafisz wytłumaczyć mi dlaczego POTRZEBUJE nowej pary butów czy torebki chociaż dobrze wiesz że mam ich już tonę w szafie 😂❤️. Tylko ty potrafisz nakarmić u nas w domu całą obsadę teatralną czy telewizyjną i jeszcze zapakować wszystkim na wynos np swoje słynne pierogi . Tylko ty potrafisz przyjechać z blachami pełnymi serniczka na budowę by nas wesprzeć i byśmy nie opadli z sił 😎❤️ Tylko z Tobą Prosecco ma taki smak !!! Jesteś najlepszą Mama na świecie ! Kocham Cię bardzo !
Bogusława Romanowska w grudniu ubiegłego roku przeszła ciężką operację. Kolejne miesiące były dla aktorki bardzo trudne, choć nie zdradziła, z czym musiała mierzyć się Pani Bogusława.
Aktorka obchodzi bardzo smutne urodziny. 4 czerwca skończyła 42 lata.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!






