Ewa Pajor
Pajor nazywana jest Messim w spódnicy. Ma ogromne umiejętności techniczne i do tego jest bardzo szybka. Ewa Pajor to jedna z najlepszych piłkarek na świecie. Ma zaledwie 21 lat a osiągnęła już w piłce nożnej tyle, ile znacznie starsi koledzy z męskiej reprezentacji mogliby pomarzyć. Pochodząca z Pęgowa koło Uniejowa piłkarka reprezentuje obecnie barwy niemieckiego klubu VfL Wolfsburg, z którym z powodzeniem występuje w Lidze Mistrzów.
Ewa Pajor - najlepsza piłkarka, o której powinno być głośno
Zofia Teliga-Mertens
Ma 91 lat, przeżyła koszmar zesłania na Syberię, cały swój majątek oddała 40 polskim rodzinom, które na własną rękę sprowadziła z Kazachstanu. Zaoferowała im dach nad głową, pomoc przy znalezieniu pracy. Zrobiła to, co dla repatriantów powinna zrobić ojczyzna. Zajęło jej to 10 lat.
Pani Zofia to jedna z polskich "cichych bohaterek", o której zrobiło się głośno dopiero, gdy została uhonorowana Orderem Orła Białego - najstarszym i najwyższym odznaczeniem przyznawanym za wybitne zasługi dla kraju. Z 32 żyjących osób wyróżnionych w ten sposób tylko cztery to kobiety.
Dla naszych rodaków zesłanych na obczyznę zrobiła to, co powinna dla nich zrobić Polska.
Zofia Teliga-Mertens. Kobieta, która wyręczyła Polskę
Irena Santor
Życie, które bardzo kocha, podarowało jej mnóstwo sukcesów, ale nie oszczędziło również cierpienia. Pierwsza dama polskiej piosenki, legenda rodzimej sceny rozrywkowej, na której jest obecna od 60 lat. Laureatka wielu nagród, uhonorowana licznymi tytułami, w tym wybitnym doktora honoris causa.
Irena Santor - niezwykle podoba mi się ten świat
Krystyna Skarbek
Słabość do niej miał sam Winston Churchill - bo to ona była jego najlepszym szpiegiem pracującym przeciwko nazistowskim Niemcom. Jej praca dla wywiadu posłużyła do stworzenia postaci dziewczyny Jamesa Bonda. Po zakończeniu wojny życie Krystyny Skarbek przypominało jednak dramat obyczajowy, a nie film szpiegowski.
Pozbawiona możliwości wykorzystania swoich umiejętności, Polka imała się różnych prac. Była kelnerką, sprzedawczynią w Harrodsie i stewardesą na statkach pasażerskich. Na jednym z nich spotkała Irlandczyka Dennisa George'a Muldowneya. Kochanek bronił kobietę przed agresywnymi komentarzami ze strony zazdrosnej załogi.
Irlandczyk był niezwykle zazdrosny, 15 czerwca 1952 roku w londyńskim hotelu Shelbourne w szale zazdrości zaatakował ją nożem. Krystyna Skarbek zmarła na miejscu.
Krystyna Skarbek - szpieg, którego każdy kochał