Malala Yousafzai urodziła się w 1997 roku, a mając zaledwie 17 lat, otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla. Świat usłyszał o niej z powodu jej walki o prawa dziewcząt do nauki na pograniczu afgańsko-pakistańskim. Jako 12-latka założyła bloga, na którym opisywała swoje codzienne życie. Wrogą atmosferę wobec edukacji dziewczynek, pogróżki i zamachy bombowe na szkoły. Nie miała dostępu do komputera – jej opowieści spisywał radiowy korespondent BBC i publikował je na stronie BBC Urdu. Blog prowadziła do marca 2009, później stało się to zbyt niebezpieczne. Mimo wszystko jednak Malala była znana – z tego powodu została zaatakowana w październiku 2012 roku. W szkolnym busie, zamaskowany napastnik oddał w jej kierunku strzały. W kilka dni po zamachu, będąc w śpiączce, została przetransportowana do Birmingham. Od zamachu wraz z całą rodziną mieszka w Anglii.

Chciała zostać modelką, ale najpierw zajęła się profesjonalną grą w koszykówkę, do czego miała nie tylko fizyczne predyspozycje, ale także talent. Grała m.in. na olimpiadzie w Pekinie w 2008 roku i wraz z drużyną zdobyła olimpijski brąz. W 2014 roku zakończyła karierę sportową i rozpoczęła realizację dawnego marzenia, próbując swoich sił w modelingu. Jest podwójną rekordzistką w Księdze Rekordów Guinnessa – została tam wpisana jako najwyższa zawodowa modelka oraz jako kobieta o najdłuższych nogach na świecie. Ma 205,16 cm wzrostu, a jej nogi są niebotycznie długie: lewa ma 132,8 cm, a prawa jest o 6 mm krótsza.

Jeanne Calment zapisała się na kartach historii i w Księdze Rekordów Guinessa nie tylko jako najdłużej żyjąca kobieta świata – pobiła ona rekord długości życia ludzkiego w ogóle. Przeżyła 122 lata i 164 dni – jej śmierci nie doczekała jej córka i wnuk, którzy zmarli przed nią. Urodziła się 21 lutego 1875 roku, a zmarła 4 sierpnia 1997, jednak rekord miała w kieszeni już 17 października 1995. Jej zdaniem, długowieczność to zasługa uśmiechu i optymizmu. Była w świetnej formie – mając 85 lat zaczęła ćwiczyć szermierkę, a aż do 100. roku życia jeździła na rowerze. Nie odmawiała sobie jednak alkoholu ani słodyczy, a aż do 117. roku życia paliła papierosy.