Recepta na miłość w Kazimierzu. Pierwszy filmowy klaps już w środę

Gabriela Bogaczyk
Mateusz Damięcki wcieli się w rolę lekarza, który przyjechał do Kazimierza. U jego boku wystąpi Barbara Kurdej-Szatan
Mateusz Damięcki wcieli się w rolę lekarza, który przyjechał do Kazimierza. U jego boku wystąpi Barbara Kurdej-Szatan Mikołaj Nowacki
Mateusz Damięcki i Barbara Kurdej-Szatan to gwiazdy nowego serialu, który będziemy mogli oglądać w przyszłym roku w telewizji.

Już w tym tygodniu ruszają zdjęcia do nowego serialu, którego akcja toczyć się będzie w Kazimierzu Dolnym. Serial opowiada o lekarzu rodzinnym, którego los skierował do miasteczka nad Wisłą. Odtwórcami głównych ról będą Mateusz Damięcki i Barbara Kurdej-Szatan.

- Po długich negocjacjach Urząd Miasta w Kazimierzu Dolnym podpisał porozumienie o współpracy z producentem serialu, znanym m.in. z produkcji seriali „Na dobre i na złe” oraz „M jak miłość” - informuje Andrzej Pisula, burmistrz Kazimierza.

Tym tajemniczym producentem jest Tadeusz Lampka z MTL Maxfilm. Roboczy tytuł serialu brzmi na razie „Recepta na miłość”. Reżyserem jest Piotr Wereśniak, który wcześniej zrealizował takie kinowe hity, jak „Zróbmy sobie wnuka” czy „Och, Karol 2”.

Pierwszy klaps padnie w Kazimierzu już w najbliższą środę, 5 października. Sceny będą kręcone na rynku oraz w bocznych uliczkach miasta. Fani kina mają jeszcze szansę wziąć udział w serialu i pojawić się na szklanym ekranie, bo trwa właśnie nabór statystów.

- Potrzebujemy codziennie około 20 osób w wieku od 25 do 45 lat. Chętni już w tym tygodniu muszą być dyspozycyjni - zaprasza Barbara Bartosiewicz z Agencji Statystów i Epizodystów.

Zainteresowani proszeni są o przesłanie zgłoszenia wraz ze zdjęciem na adres: agencja- bartosiewicz@gmail.com.

Kazimierz Dolny drugim Sandomierzem
W czasie realizacji zdjęć niezbędne będzie czasowe zasłonięcie znaków handlowych oraz wstrzymanie ruchu pojazdów i pieszych w Kazimierzu.

- Dla wspólnego dobra prosimy mieszkańców o współpracę z ekipą filmową. Liczymy, że ewentualne niedogodności związane z realizacją zdjęć zostaną wynagrodzone pięknym obrazem naszego miasta uchwyconym okiem kamery - mówi burmistrz Kazimierza.

W miasteczku wszyscy liczą, że nowy serial będzie wspaniałą promocją dla Kazimierza i powtórzy sukces Sandomierza.

- Czy serial stanie się hitem na miarę „Ojca Mateusza”? Trzymajcie kciuki - odpowiada burmistrz.

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
miejscowa
Jeżeli to ma wpływ na spowodowanie utrudnień w ruchu to jakaś okropność , tam i tak są utrudnienia przez warszawiaków, którzy nie wiedzą do czego służy chodnik, ani pasy. W dodatku Kazimierz i tak jest bardzo znany, nie widze sensu motywacji w tworzeniu serialu. Wiadomo Kazimierz- piękne miasto z tym, że tam nie ma nic ciekawego oprócz Góry Trzech Krzyży, zamku, kilku wąwozów... Na siłę próbują
A
Aili84
Proszę pamiętać, że ta ekipa będzie tam mieszkała, miasto na pewno na tym zarobi. Wszystkim się wydaje, że w Kazimierzu życie jest takie cudowne, a ludzie pławią się w luksusach. W sezonie może i tak, ale sezon się kończy i właściciele kwater nie mają już takich kokosów, a serial będzie kręcony o każdej porze roku. Trzeba myśleć ekonomicznie. Ludzie też chętniej przyjadą do miasteczka, które zobaczą w TV. Wbrew pozorom nie wszyscy znają Kazimierz i wiedzą co można w nim ciekawego zobaczyć.
O
ON
:)
L
Lubelak
Super, gratuluję panie Burmistrzu!
G
Giko
Jak można promować taką aktorską miernotę, jak Damięcki. On mózg ma w mięśniach!
Jak można powoływać się na seriale, które chluby tv nie przyniosły!

Na miejscu mieszkańców Kazimierza urządziłbym protest, aby żadna warszawska swołocz z tymi miernotami, udającymi aktorów, do miasta nie weszła! Niech w tej swojej warszawce kręcą filmy dka idiotów!
k
kinoman
...którego nikt nie będzie oglądać. Nie ta obsada, a Damięcki junior to w ogóle porażka, nie mówiąc o partnerce, niejakiej Szatan... Szkoda forsy wywalonej na tę polską produkcję!

Od ruskich się uczcie, tumany, jakie filmy i jak robić!
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet