Sara James poza pierwszą piątką w finale „America's Got Talent”. Zobacz, kim jest ta zdolna, młoda dziewczyna

Sara Zofia Egwu-James urodziła się 10 czerwca 2008 roku w Słubicach. Jest córką Polki i Nigeryjczyka, Arlety Dancewicz i Johna Jamesa. Zamiłowanie do muzyki i talent odziedziczyła po ojcu, który wystąpił w „Bitwie na głosy” jako członek chóru Mezo i stworzył duet Loui & James. Przy współpracy z raperem rok później wydał utwór „Jedyna”. Nigeryjczyk wcześniej występował także w programie „X Factor”. Sara ma trójkę rodzeństwa. Jej rodzice są rozwiedzeni, ale wspólnie wychowują córkę i dbają o jej rozwój.

Sara zaczęła śpiewać w wieku sześciu lat. Edukację pobierała w dwóch szkołach – podstawówce i w Szkole Muzycznej I stopnia im. Stanisława Moniuszki w Słubicach (w klasie fortepianu). Śpiewu uczyła się z kolei w Miejskim Ośrodku Kultury w Słubicach. Od najmłodszych lat brała udział w wielu konkursach i imprezach wokalnych. W 2021 roku wystąpiła w „The Voice Kids”, gdzie trafiła do drużyny Thomsona i Barona. Członkowie zespołu Afromental poprowadzili dziewczynę do zwycięstwa w tym programie.

Następnie Sara dostała ogromną szansę, aby być jeszcze bardziej rozpoznawalną. W „Szansie na Sukces” wywalczyła sobie możliwość reprezentowania Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji dla Dzieci w Paryżu. Zajęła wówczas drugie miejsce.

Młoda wokalistka ma na swoim koncie już kilka hitów. Przed występem w Paryżu wydała minialbum, „Jak co roku”. Wcześniej, razem z Kubą Szmajkowskim, nagrała też tytułową piosenkę, „Czarny młyn”, do filmu o tym samym tytule. Na początku 2022 roku można było usłyszeć jej utwór zatytułowany „Lecę”, wykonywany razem z AniKą Dąbrowską i Marcinem Maciejczakiem. A w marcu pojawił się singiel „Nie jest za późno”, który okazał się hitem i dotarł do 18. miejsca listy najczęściej odtwarzanych utworów w polskich rozgłośniach radiowych. W połowie roku James nagrała „My Wave”, a na początku sierpnia singiel „Taka sama”. Oprócz tego Sara może się pochwalić takimi utworami, jak: „Na sam szczyt” i „Magia jest w nas”.

Sprawdź, czy znasz kultowe piosenkarki z czasów PRL-u?

Czternastolatka o ogromnym wokalnym talencie postanowiła spełniać swoje marzenia. Wzięła udział w castingach do amerykańskiego programu „Mam Talent”. Podczas show zachwyciła swoim wykonem piosenki Billy Eilish, „Lovely”, jednego z jurorów – Simona Cowella. To on wcisnął złoty przycisk. Dało to młodej wokalistce przepustkę do półfinału. W dalszym etapie dziewczyna potwierdziła swoje umiejętności. Zaśpiewała utwór Eltona Johna, „Rocketman”. Dzięki głosom Amerykanów Sara przeszła do finału programu, podczas którego zaśpiewała przebój Kate Bush, „Running Up That Hill”.

Nie tylko obywatele Stanów Zjednoczonych zachwycili się czternastolatką. Pozytywnych opinii nie szczędzili jej jurorzy, którzy nagrodzili ją owacją na stojąco.

– Jesteś piękną, perfekcjonistką, utalentowaną, błyszczącą, młodą 14-latką – powiedział Howie Mandel.

Simon Cowell dodał:

– Występy twoich poprzedników były bardzo dobre. Potem wychodzisz ty, 14-latka z Polski i rozwalasz jedną z najbardziej kultowych piosenek na świecie.

Reprezentantka Polski niestety nie wygrała amerykańskiej wersji „Mam Talent”, nie znalazła się nawet w Top 5. Milion dolarów trafił do zespołu tanecznego z Libanu – Mayyas. Sarze na pocieszenie pozostał jedynie wspólny występ na scenie z zespołem Black Eyed Peas.