Spis treści
Teresa Lipowska związana jest z teatrem i filmem już od dziecka
Teresa Lipowska urodziła się 14 lipca 1937 roku w Warszawie. Jej rodzice byli urzędnikami. Pierwsze lata spędziła w stolicy, gdzie też się urodziła. Następnie po wojnie jej rodzina zdecydowała o przeprowadzce z Warszawy do Łodzi. Teresa Lipowska miała młodsze rodzeństwo – siostrę Elżbietę i brata Andrzeja. W rozmowie z Silver TV opowiada, że w jej domu panowała atmosfera pełna miłości i ciepła. Dzieci wychowywano w duchu szacunku do starszych i wartości.
Lipowska już w dzieciństwie uczyła się gry na fortepianie i grała w przedstawieniach. Mając 9 lat, zdebiutowała w teatrze, a w wieku 15 lat jako statystka w filmie Pierwszy start. Jak opowiadała w Telewizji Silver, reżyser wybierał statystki u niej w szkole i dzięki temu dostała się do filmu.
Lipowska skończyła studia na wydziale aktorskim w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.
Aktorka występowała w Teatrze Telewizji i Teatrze Polskiego Radia, a także na deskach takich teatrów jak teatr Współczesny czy Teatr Syrena. Współpracowała też z kabaretem Dudek. Zagrała w wielu produkcjach telewizyjnych, w tym w filmach Noce i Dnie, Sara oraz Tato. Największą popularność w ostatnich latach zyskała grając Barbarę Mostowiak w serialu M jak Miłość. – Bardzo kocham ten serial, jestem z nim bardzo związana – powiedziała w Silver TV. Jak zaznacza, na planie panuje wyjątkowa atmosfera. Wszyscy się niezmiernie lubią i szanują, a niektórzy aktorzy wręcz wyrośli na jej rękach.
Ogromny zawód miłosny Teresy Lipowski. Mąż ją zdradzał i... wyrzucił z domu!
Pierwszy mąż Teresy Lipowskiej, czyli Aleksander Lipowski, był operatorem filmowym. Para poznała się w łódzkiej szkole filmowej. Mężczyzna był rok starszy od aktorki, przystojny, bardzo się starał o jej względy. Z kolei ona, wówczas 20-letnia, zakochała się do tego stopnia, że zgodziła się na ślub. Para, pomimo wyznawanych przez aktorkę zasad, wzięła jedynie ślub cywilny.
Włoski miałam ściągnięte do tyłu, ubrana byłam w jakiś biały kostiumik. To na pewno nie był ślub dwudziestoletniej dziewczyny, która marzy o welonie – powiedziała w rozmowie z Iloną Łepkowską w książce Nad rodzinnym albumem.
Po ślubie rozpoczęły się problemy pary. Aktorka nie była akceptowana przez swoją teściową i małżeństwo musiało wyprowadzić się na swoje. Jednak pojawiły się kolejne kłopoty. Jak się okazało, Aleksander Lipowski wielokrotnie zdradzał żonę. Oznajmił jej, że mu się znudziła, a kolejno, że muszą się wyprowadzić z mieszkania i je oddać. – Ja się wyprowadziłam, a on tam został... Czyli tym sposobem wyrzucił mnie z mieszkania – powiedziała aktorka w wywiadzie z Krzysztofem Ibiszem.
Czytaj też: Katarzyna Cichopek przyznaje, że korzysta z zabiegów medycyny estetycznej. Jak jeszcze o siebie dba?
„Starość nie chroni przed miłością, ale miłość bardzo często chroni przed starością”. Największa miłość Teresy Lipowskiej
Po rozstaniu z pierwszym mężem aktorkę próbował pocieszać Tomasz Zaliwski. Obydwoje grali w tym samym teatrze. Mężczyzna był wsparciem dla Lipowskiej, w niej z kolei tkwiła rana z przeszłości. Z czasem nastąpił przełom. Jak donosi portal Onet Film, w spektaklu Arbuzowa postacie grane przez tę dwójkę aktorów miały się pocałować. Zagrali tak przekonująco, że nawet ich teatralni koledzy i koleżanki zauważyli, że coś się za tym kryje. Ślubu parze udzielił ksiądz Jan Twardowski.
Tomasz Zaliwski zmarł po kilkuletniej chorobie nowotoworowej. Przez cały ten czas mógł liczyć na opiekę i miłość swojej żony.
Aktorka w rozmowie z Silcer TV opowiedziała o swoim wielkim uczuciu do męża. Jak dodała, z okazji różnych uroczystości dostawała od niego kwiaty z bilecikami. Gdy byli już starsi na jednym z liścików napisał: „Starość nie chroni przed miłością, ale miłość bardzo często chroni przed starością”.
Miałam oparcie najpierw w mojej mamie, potem w mężu, absolutnie, do końca. To był człowiek absolutnie, w 100 procentach taki, jak bym sobie wymarzyła – powiedziała, żartując, że nie umiał zbyt dobrze tańczyć, ale za to miał wiele innych, wspaniałych cech.
Teresa Lipowska i Tomasz Zaliwski doczekali się syna Marcina. Aktorka w rozmowie z Silver TV wspomniała, że czekała na dziecko 10 lat, ponieważ tak długo nie mogła zajść w ciążę. – Jest uczciwy, prawy, kochający, wrażliwy – powiedziała o synie. Teresa Lipowska doczekała się także dwojga wnucząt - 19-letniego Szymona i 15-letniej Ewy.
Kobieta
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!
- Lidia Popiel wyjawia sekret o Bogusławie Lindzie. Tak naprawdę wygląda ich związek