Spis treści
Skąd pochodzi Abelard Giza?
Czy Abelard Giza jest Arabem? Z jakiego kraju pochodzi Abelard Giza? Te pytania zadaje sobie wielu internautów. Ich powodem mogą być typ urody komika oraz jego nietypowe imię. Co ciekawe, Abelard Piotr Giza urodził się w Gdańsku, a mieszka w Pruszczu Gdańskim i jest Polakiem. Urodził się 15 września 1980 roku, co oznacza, że właśnie skończył 45 lat.
Dziadkiem komika był profesor Hugon Lasecki, gdański malarz. Marzył on, by jego syn otrzymał imię Abelard, urodziła mu się jednak córka, której nadał imię Heloiza. Heloiza obiecała swojemu ojcu, że jeśli będzie miała syna, nazwie go Abelard i tak też się stało.
Abelard Giza zawodowo
Popularność Abelardowi Gizie przyniosła działalność w kabarecie Limo, ale obecnie znany jest ze swoich występów stand-upowych. Co więcej, Giza ukończył politologię na Uniwersytecie Gdańskim. W swoich występach komentuje i krytykuje zachowania polityków, wypowiada się niekiedy także o nich samych.
– Mam to szczęście, że robię to, co robię już od studiów. Ja co prawda skończyłem politologię, ale dobrze dla polskiej polityki, że nie poszedłem w tamtą stronę. Jest wystarczająco śmiesznie tam beze mnie – tak śmiesznie, że można zawału dostać – mówił w TV Słupsk.
To jednak nie wszystkie jego profesje.
– Abelard Giza – polski komik, stand-uper, scenarzysta, autor tekstów komediowych. Założyciel i lider aktywnego w latach 1999-2014 kabaretu Limo. Twórca programów stand-upowych: „Proteus Vulgaris”, „Ludzie, trzymajcie kapelusze”, „Numer 3”, „Piniata”, „Zaodrze” i „Samertajm”. A także serialu „Kryzys” oraz słuchowisk o przygodach muchy Leny – opisuje się Giza na swojej stronie internetowej.
Abelard Giza jest także autorem kilku książek, w tym zbioru opowiadań.
Abelard Giza i narkotyki. „To, co przeżyłem, było fajne”
Abelard Giza nie ukrywa, że miał w życiu styczność z narkotykami. Stand-uper wraz z przyjacielem Jackiem Stramikiem napisał książkę „Łapy precz od żarów”.
– Pomimo tego, że w tym duecie uchodzę za tego spokojnego, to nie miałem problemu, aby pisać o narkotykach. W książce wspominam o tym, że byłem parę razy w tych światach, ale mówię też o bazie, którą muszę mieć w życiu i do której chcę wrócić. Jeżeli ktoś wyczyta z tego tylko słowo "wziąłem", to znaczy, że to on ma problem i próbuje sobie szukać pretekstu, żeby sobie to wytłumaczyć – mówił Giza w Onecie.
– To, co przeżyłem było fajne, ale ta kraina potrafi być bardzo niebezpieczna. Nie zamierzam mówić, że to jest tylko emocjonalna podróż w głąb siebie. Trzeba mieć świadomość, że to podróż po ostrzu noża, z której można nie wrócić. Jak we wszystkim: warto mieć różne punkty widzenia, dlatego żeby zgłębić ten temat, należy przeczytać nie tylko naszą książkę, ale co najmniej dziesięć pozycji w stylu „Oswoić narkomana” Roberta Rutkowskiego – dodał.
Abelard Giza – dzieci i rodzina. Szczęśliwy mąż oraz ojciec
Abelard Giza tworzy szczęśliwy związek z fotografką Darią Zarówno-Gizą. Para ma dwie córki: Idę i trzy lata od niej młodszą Mię. Rodzina mieszka w przytulnym domu w Pruszczu Gdańskim.
– O tej przytulności w dużej mierze decyduje styl vintage i umiłowanie antyków, tak bardzo widoczne w ich domu. Daria podkreśla, że czułości do tego, co stare, nauczyła ją mama. Sama również jest entuzjastką sztuki i kolekcjonerką pięknych przedmiotów. Od najmłodszych lat Daria towarzyszyła mamie w poszukiwaniach skarbów z minionych epok i tak jest do dziś. Sama przyznaje, że rodzinna pasja zostanie najprawdopodobniej zaszczepiona także najmłodszemu pokoleniu – podaje strona Ładne Bebe.
A jakim jest rodzicem? Giza w podcaście „balans” zauważa, że jest to bardzo trudna rola. Jak twierdzi, trzeba przede wszystkim z dzieckiem rozmawiać, a co więcej, robić to szczerze i bez oszukiwania. Jak dodaje, nie warto też zabraniać dzieciom pewnych rzeczy, ponieważ i tak sięgną po to, co zabronione. Zamiast tego lepiej wyrazić swoje zdanie i dyskutować.
Zdradził też, że chciałby być w przyszłości ojcem, którego dzieci nie będą się wstydzić i z którymi za kilkanaście lat wciąż będzie miał dobry kontakt.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!









