Spis treści
Irena Wielocha wie, jak zostać influencerką po sześćdziesiątce
Irena Wielocha to postać uwielbiana przez polskie emerytki. Jej instagramowy profil @kobieta.wiecznie.młoda ma blisko 130 tys. obserwujących. Influencerka nie przeczy temu, że „ma 70 lat, siwe włosy i zmarszczki”. Jak podkreśla jednak, hasło „czuje się wiecznie młoda” nie bez powodu stało się jej życiowym lejtmotywem. Trudno więc się dziwić, że w grudniu 2022 r. modelka trafiła do zestawienia 20 Polek, które poprzez swoją działalność wpływają na zmiany w naszym życiu, przygotowanego przez magazyn „Elle”.
Na czym polega sekret świetnej formy Ireny Wielochy? Z wywiadów opublikowanych w mediach można dowiedzieć się, że mocnym bodźcem do zmiany stylu życia stało się dla niej przejście na emeryturę. To wtedy uświadomiła sobie, że prowadzi życie „typowej matki Polki”. Uznała, że musi o siebie zadbać i zaczęła trening na poprawę sylwetki. Co ważne, miała w swoich działaniach wsparcie męża, mimo że po jakimś czasie okazało się, że nie potrafi prawidłowo ćwiczyć, a jej ciężka praca nie przynosi efektów.
Dzisiaj Irena Wielocha promuje zdrowy styl życia na Instagramie i Facebooku. Wie już, co robić, żeby mieć piękną sylwetkę. Aktywność fizyczną zaczęła regularnie uprawiać na małej, podwórkowej siłowni. Z czasem odważyła się zacząć chodzić na sale do ćwiczeń z prawdziwego zdarzenia. Doszło nawet do tego, że potrafiła ćwiczyć crossfit sześć razy w tygodniu. Może pochwalić się świetnym wyglądem i z dumą nosi długie siwe włosy, z których farbowania dawno już zrezygnowała. Jej zdaniem „głupio się wygląda w farbowanych z pomarszczoną twarzą”, chociaż przyznaje, że ma o kilka lat młodszą koleżankę, której do twarzy jest w granatowo-różowych kosmykach.
– Pierwsze lata wprowadzania zmiany zawsze są trudne, potem z roku na rok jest coraz lżej. Przychodzi w końcu taki moment, kiedy zamiast mordęgi pojawia się przyjemność. Wtedy chcesz więcej i więcej. Zaczyna do ciebie docierać, że tego nowego siebie nie chcesz stracić, nabierasz więc rozpędu, testujesz swoje granice – wyznaje influencerka w materiałach promocyjnych swojej książki.
Jak zaczęła się kariera Ireny Wielochy?
Influencerka pochodzi z Zabrza. Poznała realia małżeńskiego życia i bycia matką w PRL-u, jednak w przeciwieństwie do wielu swoich rówieśniczek nie zamknęła się w czterech ścianach, ale postawiła na dobrą formę i aktywne spędzanie czasu. Zamiast oddać się na emeryturze prowadzeniu domu, zaczęła rozwijać swoje zainteresowania. Spełnia się podczas: górskich wędrówek, tańca, jazdy na rowerze, treningu na siłowni, a także na łyżwach, nartach czy macie do jogi. Jak udało jej się podczas realizacji tych wszystkich pasji znaleźć czas na dbanie o ładną sylwetkę i napisanie książki?
– Tak naprawdę nie mam jednej życiowej pasji. Staram się żyć jak młoda kobieta, bez zahamowań, bez uprzedzeń. Chcę, żeby każdy dzień był ciekawy, nie chcę tracić czasu na bezczynność. Jednocześnie chcę robić to, co sprawia mi przyjemność, choć nie wszystko wychodzi doskonale. Mówię o moich klęskach, o moich sukcesach, bo każdy ma jedne i drugie. Chcę pokazać, że starość może być wspaniałym etapem życia. Chcę dać wiarę niedowiarkom, że tylko od nas samych zależy, czy zawalczymy o siebie – mówi Irena Wielocha.
Influencerka podąża za modowymi trendami, a swoim wyglądem nie przypomina już typowej gospodyni z PRL-u. Nosi nowoczesne, młodzieżowe ubrania i nie upodabnia się do innych kobiet po sześćdziesiątce. W wieku 68 lat została nawet modelką. Jej kariera w modelingu zaczęła się od reklamy kosmetyków. Do dzisiaj Wielocha bierze udział w profesjonalnych sesjach zdjęciowych, których zachwycające efekty można zobaczyć w Internecie.
– Prawda jest taka, że życiowa zmiana, jaką sobie zafundowałam, wymaga pracy, cierpliwości, konsekwencji i czasu. No właśnie, czas. Szybko idzie do przodu, można go jednak spowolnić i w ten sposób nad nim zapanować. W moim przypadku trwa to już 12 lat. Tylu lat dobrego życia nie kupi się za żadne pieniądze – przekonuje influencerka.
Na zadbanie o siebie nigdy nie jest za późno
Irena Wielocha może stanowić przykład dla kobiet, które chcą cieszyć się z każdego dnia i czerpać jak najwięcej z życia. Jej historia jest na tyle barwna, że emerytka zdecydowała się na napisanie książki, która ujrzała światło dzienne w 2022 roku.
– Moje życie to sekwencje różnorodnych zmian. W każdym okresie byłam kimś innym. Rosłam, dojrzewałam, ewoluowałam. Zmieniał się mój wygląd, zmieniało się moje życie. Pytanie, czy miałam na to wpływ? Owszem, miałam, i to ogromny, ale nie zdawałam sobie z tego sprawy – pisze Irena Wielocha we wstępie do swojej autobiografii.
Więcej historii z życia Ireny Wielochy można poznać, śledząc jej profile na Facebooku i Instagramie.
Kobieta
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!