Ponad 90-letnia modelka, Licia Fertz, cieszy się bardzo dużą popularnością we Włoszech. Jej wnuk, twórca cyfrowy, Emanuele Elo Usai, pomógł babci zaistnieć na Instagramie, dzięki czemu w wieku 89 lat stała się prawdziwą influencerką. Obecność w mediach społecznościowych pomogła Nonnie Licii (po włosku „Babci Licii”) wyjść z depresji, w którą popadła z powodu dwóch strat: przedwczesnej śmierci córki oraz śmierci ukochanego, który odszedł po 64-letnim związku małżeńskim. Obecnie kobieta bierze udział w odważnych sesjach zdjęciowych, w których eksponuje swoje ciało i prowadzi bloga o pozytywnym starzeniu się, Buongiorno Nonna (po włosku „Dzień dobry, babciu”). Zdjęcia i filmy wideo z jej udziałem można m.in. oglądać na Instagramie, gdzie starsza pani ma już 123 tys. obserwujących.
Być modelką w każdym wieku
Ciałopozytywną Licię Fertz w 2019 r. fotografował Hektor Werios, który jest także operatorem filmowym, autorem animacji i rysunków. Zdjęcia odsłaniające starzejące się ciało Babci Licii z bizuterią Celiny Szelejewskiej-Pigulli nawiązują do starego malarstwa portretowego. Utrzymane w ciemnej kolorystyce prace podkreślają kolor i kształt ciała Fertz. Siedząca na łóżku modelka pozuje w satynowej bieliźnie i rzucającej się w oczy biżuterii.
- Bycie modelką w wieku 89 lat nie jest takie złe. Kiedy Celina poprosiła mnie o pozowanie dla jej marki, pomyślałam, że to żart. Napisała do mnie na Instagramie z prośbą o spotkanie. Ponieważ nie mogłam jechać do Polski, przyjechała do mnie z superfotografem, który nazywa się Hektor Werios. Nie wiem, czy zdawali sobie sprawę z tego, co dla mnie zrobili, ale to niesamowite – napisała w kwietniu 2019 r. 89-letnia wówczas babcia Licia na Instagramie.
Warto przeczytać również:
Lubi siebie, nawet ze zmarszczkami
Babcia Licia ponownie podjęła współpracę z Celiną Szelejewską-Pigullą w sierpniu 2020 roku. Tym razem projektantka zaproponowała jej udział w sesji zdjęciowej z MELBAS 801 Charlotte Poncin. Owocem współpracy jest cykl portretów Licii Fertz w monumentalnej biżuterii, który powstał między pierwszym a drugim lockdownem. Tym, co się odznacza na fotografiach, jest gładkość szkła, która kontrastuje ze zmarszczkami skóry, charakterystycznymi dla ciała 91-letniej kobiety.
Fertz przekonuje, że „lubi siebie, nawet ze zmarszczkami”. Kobieta bez skrępowania patrzy w obiektyw, uśmiecha się, a nawet przyjmuje pełne zmysłowości pozy. Włoszka nigdy nie była pruderyjna. Jak podkreśla w jednym z postów na Instagramie, jako jedna z pierwszych kobiet zaczęła nosić bikini na plaży.
Dziś inspiruje wiele kobiet: tych w dojrzałym wieku, ale i młodszych, biorąc udział w wielu dyskusjach na ważne tematy. Wraz z wnukiem napisała książkę Non c’è tempo per essere tristi, w której przekonuje, że nie warto marnować czasu na smucenie się.
Rzeczniczka SG o filmie "Zielona granica" Holland
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Nowa żona Ronaldo: czwarta i młodsza od niego o 14 lat. Takie było ich wesele [WIDEO]
- Nowy "Znachor" to najlepsza ekranizacja w historii? Tym się różni od starego klasyka
- Trzyosobowa rodzina zginęła w wypadku na A1. Wiadomo, z jaką prędkością pędziło auto
- Piknik w towarzystwie... niedźwiedzia. To nagranie robi furorę w sieci