Gorset
Modę na gorsety i deformowanie ciała mocno krytykowano już pod koniec XIX wieku, bo dostrzegano jej fatalne skutki. Jednak trzeba było poczekać na rewolucję w modzie, jaka nastąpiła po I wojnie światowej, żeby porzucić to „narzędzie tortur”. Gorsetów nie porzucono całkowicie, ale nie były one już tak straszne, ani obowiązkowe.
Długa szyja – załóż obręcz
Długa i smukła szyja dość często pojawia się w kanonie kobiecej urody. Jednak bywa doprowadzana do absurdu i prowadzi do deformacji ciała oraz częściowego kalectwa. Pomysł wydłużania kobiecych szyj za pomocą obręczy pojawił się w co najmniej w dwóch odległych od siebie zakątkach świata.
Dziewczynka z ludu Kayan
W południowej Afryce kobiety Ndebele z dumą nosiły miedziane i mosiężne pierścienie na nogach i rękach, ale także szyi. Te ostatnie – kiedyś noszone na stałe - również prowadziły do bolesnych deformacji szyi. Takie obręcze nosiły jednak tylko mężatki, w dodatku mające bogatych mężów. Ozdoby były tradycyjnym prezentem i pokazywały… zamożność mężczyzny.
Podobny zwyczaj występuje w Azji – u ludu Kayan (zwanego też Padaung i Karan) w Mjamnie (dawna Birma). Jednak tam miedziane obręcze na szyi noszą już małe dziewczynki. Obręcze są stopniowo dokładane, a kobiety o długich szyjach są uważane za ideał urody. Kojarzone są m.in. ze smokiem, ważnym w tamtejszej kulturze.
Kobiety Kayan z obręczami na szyi
Oczywiście taka ozdoba zaburza rozwój ciała, choć nie tyle wydłuża szyje, co obniża obojczyki i znajdujące się pod nimi żebra. Utrudnia też odpowiednie ukrwienie skóry w tym rejonie, a także powoduje wyraźne osłabienie mięśni szyi. Jednak zdjęcie obręczy nie prowadzi do śmierci, jak się niekiedy twierdzi. Swoje obręcze zdjęło część kobiet ludu Kayan.