Na studiach także była nieśmiała i dość zamknięta w sobie. Nie można jej jednak było odmówić urody. W młodej Annie Seniuk kochało się wielu mężczyzn. Potwierdzeniem jej nieprzeciętnej urody było między innymi to, że została Miss Juwenaliów 1963.
Po skończonych studiach aktorka rozpoczęła pracę w Teatrze Starym w Krakowie.
Kiedy Seniuk miała 28 lat, zamieniła Kraków na Warszawę. W ślad za nią pojechał jej narzeczony. Niestety, ich związek nie przetrwał. W życiu młodej aktorki pojawił się bowiem kompozytor Maciej Małecki. Choć na początku między tą dwójką nie zaiskrzyło, kiedy spotkali się pół roku po pierwszym spotkaniu, wiedzieli, że to miłość. Szybko ustalili, że zostaną małżeństwem 13 lutego o godzinie 13. Ta trzynastka miała przynieść im szczęście.
Spokój narzeczonych zburzył wspomniany już były narzeczony. Mężczyzna zaczął prześladować swoją ukochaną. Wystawał pod jej mieszkaniem, a raz nawet udało mu się do niego wtargnąć. Ponoć chciał zabić mężczyznę, który odebrał mu miłość.
Anna Seniuk wyszła za Macieja Małeckiego 13 lutego 1971 roku. Tuż po tym wydarzeniu aktorka dostała propozycję roli, która mogła być przełomem w jej karierze. Chodziło o Jagnę w „Chłopach”. Odmówiła, bo chciała spędzić czas ze świeżo upieczonym mężem. Para pojechała w podróż poślubną do Bułgarii.
Ta odmowa mocno odbiła się w jej karierze. Kiedy wróciła z podróży z ukochanym, nie oferowano jej żadnych ról. Jej dalsza przyszłość w aktorstwie była zagrożona. Pomógł jej Gustaw Holoubek, do którego zwróciła się po pomoc. Dopiero rola Magdy Karwowskiej "odczarowała" aktorkę.