Spis treści
Elżbieta Jaworowicz pomimo wieku, cały czas może cieszyć się świetną sylwetką i piękną cerą. Jak sama przyznała, jeszcze do niedawna ćwiczyła na siłowni dwa razy w tygodniu, a sport od zawsze był obecny w jej życiu.
"Sprawa dla reportera" Elżbiety Jaworowicz ma już ponad 40 lat!
Elżbieta Jaworowicz skończyła filologię hebrajską na Uniwersytecie Warszawskim, a następnie Wyższe Studium Zawodowe Realizacji Telewizyjnych Programów Dziennikarskich w szkole filmowej w Łodzi. Do telewizji trafiła jako studentka. Najpierw miała swój kącik modowy, lecz z czasem poprosiła o coś poważniejszego.
Program Telewizji Polskiej „Sprawa dla reportera” emitowany jest od 29 stycznia 1983 roku.
„Sprawa dla reportera” wykiełkowała z ludzkich historii, które dokumentowałam w programie młodzieżowym. Tytuł mojego programu był przypadkowy, a konwencja zupełnie inna niż dziś. Zresztą ona kształtowała się powoli. Przez długi czas byłam tylko wydawcą i robiłam tzw. dokrętki filmowe. Prowadzącymi byli Andrzej Krzysztof Wróblewski, a czasem Jacek Maziarski – powiedziała w wywiadzie dla Telekamer.
Czytaj też: Grażyna Torbicka nie planowała pracy w telewizji, jednak poszła w ślady słynnej mamy. Nie zwalnia tempa
W programie prowadząca przedstawia ludzkie problemy. Udaje się na miejsce wydarzeń, gdzie kręcony jest reportaż. Następnie w studio jego bohaterowie oraz eksperci omawiają sytuację. Z jednej strony format już wielokrotnie pomógł w rozwiązaniu problemu, z drugiej spotyka się z krytyką ze względu na swoją formułę. Do studia zapraszani są muzycy, których występy nie zawsze korespondują z powagą sytuacji, a nawet wywołują przykrość osobom, które są pokrzywdzone i zgłaszają się do programu, prosząc o pomoc. Między innymi z tego powodu program doczekał się parodii.
Piękna, przebojowa, popularna. Zmarła nagle, po użądleniu owada. Zbyt młodo
„To był ktoś. Ona jest przykładem niewykorzystanej osobowości” – powiedział o niej reżyser Jerzy Gruza. Ewa Sałacka wyróżniała się nie tylko osobowością i temperamentem, ale także nieprzeciętną urodą....
Problemy zdrowotne Elżbiety Jaworowicz
Długie, zgrabne nogi ułożone na bok i założone jedna na drugą, do tego wyprostowana postawa ciała i ręce złożone z przodu – tak można opisać słynną pozę przyjmowaną przez Elżbietę Jaworowicz podczas prowadzenia programu „Sprawa dla reportera”. Ta pozycja stała się już na tyle znana, że doczekała się na swój temat wielu żartów. Jednocześnie jest niezwykle elegancka.
Niedawno pojawiły się plotki, że dziennikarka ma problemy ortopedyczne. Jak twierdzi informator „Rewii” powodem jest właśnie charakterystyczna pozycja. Reporterka nie chce jednak słyszeć o jej zmianie, ponoć pomogła rehabilitacja i masaże.
Barbara Sołtysik i Jan Englert byli razem wiele lat i... ustalili, kiedy się rozstaną
Barbara Sołtysik i Jan Englert to jedno z tych celebryckich małżeństw, które było ze sobą długie lata. Niestety, ich związek nie był przykładną relacją. Aktor zdradzał żonę na potęgę. Małżeństwo posta...
Elżbieta Jaworowicz prywatnie
Dziennikarka rzadko udziela wywiadów i nie zdradza wiele na temat swojego życia prywatnego. Jej pierwszym mężem był biznesmen, jednak jego nazwisko nie jest szerzej znane. Drugim mężem był kierowca rajdowy Lech Jaworowicz. Obecnie dziennikarka związana jest z pułkownikiem Eugeniuszem Mleczakiem, niegdyś rzecznikiem Ministerstwa Obrony Narodowej.
Cieszę się, że mam u boku mocnego i wrażliwego mężczyznę, bliską osobę, którą kocham i która jest moim przyjacielem – powiedziała niegdyś „Życiu na gorąco”.
Wspomniała również, że żałuje, że nie ma dzieci. Jak sądzi, wówczas jej życie wyglądałoby lepiej, a posiadanie rodziny to szczęście.