Endometrioza zwiększa ryzyko udaru! Po leczniczych zabiegach zagrożenie udarem niedokrwiennym i wylewem krwi do mózgu jest jeszcze większe

Anna Rokicka-Żuk
Endometrioza to choroba, na którą według różnych szacunków ciepi od 1 do 2 milionów Polek. To jednocześnie schorzenie należące do najdłużej diagnozowanych i najsłabiej leczonych w kraju.
Endometrioza to choroba, na którą według różnych szacunków ciepi od 1 do 2 milionów Polek. To jednocześnie schorzenie należące do najdłużej diagnozowanych i najsłabiej leczonych w kraju. fizkes/123RF
Endometrioza to przewlekła choroba związana ze stanem zapalnym, który nasila zagrożenie incydentami sercowymi. Rośnie także ryzyko udaru mózgu, który u pań z endometriozą występuje zdecydowanie częściej. Sprawdź, jakie czynniki dodatkowo zwiększają możliwość wystąpienia udaru u kobiet z tym problemem.

Spis treści

Endometrioza źródłem chronicznego stanu zapalnego

Kobiety z historią endometriozy są bardziej narażone na wystąpienie udaru mózgu niż te, które nigdy nie cierpiały na tę chroniczną chorobę zapalną – to wnioski z dużego badania Uniwersytetu Arizony w Tucson, które opisano na łamach pisma „Stroke”, wydawanego przez Amerykańskie Towarzystwo Udarowe.

Endometrioza to choroba polegająca na nieprawidłowym wzroście tkanki podobnej do endometrium (wyściółka macicy) w innych częściach jamy brzucha. Szacuje się, że zarówno na świecie, jak i w Polsce cierpi na nią średnio co 10. kobieta w wieku rozrodczym.

Zobacz: Polscy naukowcy stworzyli test na endometriozę. Takiego badania dotąd nie było.

Ponieważ patologiczne ogniska tkanki endometrium podlegają takim samym procesom co endometrium, regularnie krwawią i powodują stan zapalny, który często rozszerza się dalej. Choć nie musi być nasilony, występuje przewlekle i wyrządza postępujące szkody w organizmie. To właśnie z jego powodu kobiety z tym schorzeniem częściej mają nadmierny poziom cholesterolu we krwi i wysokie ciśnienie tętnicze, a także częściej doznają zawału serca niż te zdrowe. Teraz okazuje się, że zwiększone ryzyko dotyczy także udaru mózgu.

Przeczytaj także:

Kobiety z endometriozą częściej mają udary, a na ryzyko ich wystąpienia wpływa metoda leczenia

Naukowcy postanowili ustalić, jak często u kobiet z historią endometriozy występuje niedokrwienny udar mózgu (spowodowany zablokowaniem jej dopływu przez skrzepy krwi) oraz udar krwotoczny, czyli wylew krwi do mózgu z powodu pęknięcia naczynia krwionośnego.

Analizę oparto na słynnym badaniu pielęgniarek „Nurses' Health Study II”. Wzięło w nim udział ponad 112 tys. pracownic medycznych z 14 amerykańskich stanów w latach 1989-2017. Na początku prac kobiety były w wieku od 25 do 42 lat. Z tej grupy 5244 osoby, u których potwierdzono endometriozę metodą laparoskopową, a do porównania wybrano grupę 106 812 kobiet bez takiej diagnozy.

Dane uzupełniane co dwa lata zanalizowano z uwzględnieniem dodatkowych czynników, takich jak: spożycie alkoholu, aktualny wskaźnik BMI, cykl miesięczny podczas dojrzewania, aktualne przyjmowanie antykoncepcji lub hormonalnej terapii zastępczej (HTZ), historia palenia tytoniu, dieta, poziom aktywności fizycznej, sięganie po kwas acetylosalicylowy, a także pochodzenie etniczne i dochody.

Co jeszcze sprzyja wystąpieniu udaru?

Dodatkowo badacze sprawdzili, czy związek między endometriozą i podwyższonym prawdopodobieństwem wystąpienia udaru może być wyjaśniony przez inne czynniki pośredniczące, takie jak: wysokie ciśnienie krwi, wysoki poziom cholesterolu we krwi, histerektomia (usunięcie macicy), owariektomia (usunięcie jajników) i pomenopauzalna terapia hormonalna.

W okresie 28-letniej obserwacji badacze zidentyfikowali wśród uczestniczek badania 893 przypadki udaru, przy czym:

  • ryzyko wystąpienia udaru wśród kobiet z endometriozą było o 34% wyższe niż u kobiet bez tej nieuleczalnej choroby,
  • największe zagrożenie udarem dotyczyło kobiet z endometriozą, poddanych zabiegowi wycięcia macicy lub jajników – do udaru dochodziło u nich o 39 % częściej,
  • zagrożenie udarem było o 16% większe wśród kobiet z chorobą, które stosowały terapię hormonalną po menopauzie,
  • nie wykazano natomiast, by na związek między endometriozą a udarem wpływały czynniki takie, jak: wiek, historia niepłodności, BMI czy fakt przechodzenia menopauzy.

Dowiedz się na temat:

Gdy leczenie to konieczność

Chociaż zabiegi stosowane w leczeniu endometriozy zwiększają zagrożenie udarem, bywają takie sytuacje, gdy wycięcie macicy i/lub jajników jest najlepszą opcją dla pacjentki. Autorzy badania podkreślają jednak, że kobiety powinny być świadome potencjalnego zagrożenie związanego z procedurą. Podkreślają także, że większe ryzyko udaru dotyczy kobiet, u których macica została usunięta z innych powodów niż endometrioza.

Wyniki badania nie sugerują przy tym, że endometrioza prowadzi do udaru. Wskazują natomiast na zwiększone ryzyko, które u kobiet jest i tak relatywnie niskie względem mężczyzn. Choć analiza ma pewne ograniczenia, np. nie różnicuje typów udaru, ani czasu ich wystąpienia, płynie z niej ważny wniosek.

W przypadku endometriozy, a zwłaszcza historii jej chirurgicznego leczenia, lekarze powinni analizować stan kobiecego zdrowia nie tylko pod względem występowania objawów ginekologicznych, takich jak ból i niepłodność, ale również pod kątem kwestii kardiologicznych.

Źródło: Laparoscopically Confirmed Endometriosis and Risk of Incident Stroke: A Prospective Cohort Study Stroke

Polecamy również:

Miej ciśnienie pod kontrolą

Dodaj firmę
Logo firmy Narodowy Fundusz Zdrowia Centrala
Warszawa, ul. Rakowiecka 26/30
Autopromocja
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

w
wiola
endometrioza w ogóle jest ciężką chorobą której nie widać gołym okien więc nieraz na zabieg do szpitala medicover trafiają pacjentki w bardzo zaawansowanym stadium kiedy potrzebują wielogodzinnych, skomplikowanych operacji
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet