Grała w „Rosalindzie” i „Marimar”. Pamiętasz meksykańską piękność z lat 90.? Tak teraz wygląda Thalia!

Thalia (właściwie Ariadna Thalía Sodi Miranda) to meksykańska aktorka i piosenkarka, która zrobiła karierę także poza granicami swojego kraju. Uwielbiana była również w Polsce. Zyskała rozgłos jako młoda kobieta, grając w telenowelach, w tym w „Rosalindzie”, „Marimar” czy „Marii z Przedmieścia”.

Czytaj też: Od „Zbuntowanego Anioła” do dojrzałej kobiety. Zobacz, jak zmieniała się Natalia Oreiro. Jej fryzury zaskakują!

Od dziecka Thalia śpiewała i grała w teatrze oraz przed kamerami. Po roli w „Marii Mercedes” okrzyknięto ją królową telenowel. Kolejno były „Marimar” i „Maria z przedmieścia”. W 1999 roku wyszedł serial, który odniósł największy sukces, choć poza granicami Meksyku, czyli „Rosalinda”.

Gdy aktorka i wokalistka była u szczytu sławy, zaledwie w wieku 30 lat, zrezygnowała z kariery, by poświęcić się rodzinie. Poznała producenta muzycznego Tommy'ego Mottolę, który zostawił dla niej Mariah Carey. Para wychowuje dwoje dzieci Sabrinę i Matthew'ego. Celebrytka rozwija karierę muzyczną, sprzedała ponad 60 milionów płyt.

Rodzina mieszka w Nowym Jorku, a od kilku lat posiadają również rezydencję w Miami.

Zobacz: Jak wygląda teraz niewolnica Isaura? Zobaczcie, jak się zmieniła

Thalia może poszczycić się młodym, a zarazem naturalnym wyglądem. Jej urodę niektórzy Polacy porównują do... Edyty Górniak. Szczupłe ciało, uśmiech, ciemna oprawa oczu... to wszystko robi wrażenie.

A czym jest piękno dla wokalistki?

– Piękno jest całkowicie subiektywne. Może to być mały kwiatek rosnący wśród betonu miasta, zachód słońca, całus w policzek lub przytulenie się szczeniaka. Dla mnie to jest piękno – powiedziała Thalia w meksykańskim Glamour.

Jak wyjaśniła czasopismu, przez całe życie dbała o cerę i dietę. Stale pije wodę, by się nawadniać, stosuje również spraye nawilżające do twarzy, zwłaszcza w samolocie.

– Mam poranną i wieczorną rutynę mojej twarzy. Zawsze usuwam makijaż, bez względu na porę. Staram się odżywiać niezwykle zdrowo i raz lub dwa razy w tygodniu pozwalam sobie na cheat-meal. Poza tym ćwiczę – powiedziała.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!