Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Każda sprawa jest oryginalna: są różne tytuły, Sądy i Ich praktyka, dowody, nie mówiąc - właśnie - o specyfice sprawy, zatem gotowy wzór nie może służyć każdej sprawie.
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
a.bolesta@op.pl
Jestem właśnie w trakcie tworzenia wniosku. Dla mnie nie ocenioną pomocą był wgląd w wypełniony wniosek który ktoś złożył i dostał unieważnienie. Można taki znaleźć na allegro wpisując unieważnienie małżeństwa wniosek
W dniu 16.10.2018 o 14:43, a.bolesta@op.pl napisał:Nie tyle unieważnienie co orzeczenie nieważnościdr Arletta Bolestaadwokat kościelny
Zwykła gra słów oznaczających to samo dla zainteresowanych. Kler zarabia i sępy obok niego,typu adwokaci także. Tylko Bóg,który to małżeństwo niby złączył a teraz rozłącza,jak zwykle milczy.
Nie tyle unieważnienie co orzeczenie nieważności
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny