Leon Niemczyk – tytan pracy i kobieciarz. Oto niezwykła historia życia wybitnego aktora

15 grudnia 1923 roku urodził się chłopiec o imieniu Leon, który później stał się nietuzinkową gwiazdą, ikoną polskiego i zagranicznego kina. Oprócz wybitnych ról pozostanie w pamięci Polaków jako osobowość, której życie byłoby ciekawym scenariuszem na film.

Leon Niemczyk w ciągu ponad 50 lat kariery zagrał w około 400 filmach polskich i prawie 150 zagranicznych, głównie niemieckich. Występował także w filmach czechosłowackich, jugosłowiańskich i francuskich.

Jako młody chłopak uczęszczał do amatorskiego zespołu teatralnego. W 1952 roku zdał eksternistyczny egzamin aktorski. Pierwszą rolą filmową była ta w produkcji „Celuloza” Jerzego Kawalerowicza.

Najbardziej znane filmy z udziałem Niemczyka to:

• „Baza ludzi umarłych”,

• „Pociąg” Jerzego Kawalerowicza,

• „Krzyżacy” Aleksandra Forda,

• „Nóż w wodzie” (nominowany do Oskara) Romana Polańskiego,

• „Rękopis znaleziony w Saragossie” Wojciecha Jerzego Hasa,

• „Chudy i inni”,

• „Wielki Szu”.

Nazywany był tytanem pracy. Pomimo że był niezwykle cenionym artystą z ogromnym dorobkiem, nie wstydził się grać ról epizodycznych, w których nie był gwiazdą. W wywiadzie dla magazynu „Film” powiedział:

Przyjmuję wszystkie propozycje, bo uważam, że ze złego epizodu, złej roli można zrobić coś dobrego. Ponadto nie ma złych ról, są tylko źli aktorzy.

Pod koniec lat 90. Występował również w wielu znanych polskich serialach.

Jako nastolatek Leon Niemczyk przeżył wojnę, na której został postrzelony w nogę. Brał również udział w Powstaniu Warszawskim i służył w amerykańskiej armii. Po wojnie chciał wrócić do Polski, by odnaleźć matkę. W 1947 został zatrzymany na granicy polsko-czechosłowackiej i aresztowany. W więzieniu w Warszawie spędził pół roku. Po wyjściu na wolność zatrudnił się w Stoczni Gdańskiej.

Ciekawym punktem w życiorysie Leona Niemczyka stanowiły kobiety. Uznawany był za amanta, który ma słabość do pań, a one do niego. W programie „Kawa czy herbata” aktor powiedział:

Nic na to nie poradzę, że ciągle podobam się kobietom. Jestem rozrywkowym facetem, pędziwiatrem, który nie potrafi usiedzieć w miejscu.

Sam o sobie mówił, że miał 6 żon. To jednak nie było prawdą, co zdementowała po latach jego córka. Leon Niemczyk żenił się dwa razy, ale wokół niego kręciło się mnóstwo kobiet, które rozpieszczał prezentami. W wywiadzie dla „Echa Dnia” tak podsumował swoje związki:

Kobietom, z którymi się wiązałem, zależało – jak się okazywało po czasie – nie na mnie, ale na moich pieniądzach... Cóż, popełniłem wiele błędów, a za błędy trzeba płacić. Mieszkam w domu kwaterunkowym, nie mam willi z basenem, o którą mnie posądzają, nie śpię na pieniądzach, jak się niektórym zdaje.

Leon Niemczyk miał oficjalnie tylko jedną córkę, o której niewiele osób wiedziało. Monika Misiejuk to owoc związku Leona z Tatianą Zaunar – pierwszą żoną. Aktor porzucił rodzinę, gdy jego córka miała 2 lata, a późniejsze kontakty były sporadyczne. Misiejuk w wywiadzie, który pojawił się na łamach „Vivy!”, tak wspomina relację swoich rodziców i ojca:

Nawet nie wiem, czy to była miłość. Zakochanie się na pewno. Ale miłość? Do tego potrzeba czegoś więcej, jakiejś głębi. A między nimi jej nie było. Zresztą ojciec jako człowiek był szalenie egocentryczny i egoistyczny. Nie mam z dzieciństwa związanych z nim zbyt miłych wspomnień. Bo ja to ojca się trochę bałam, jak twierdzi moja mama.

Leon Niemczyk zmarł 29 listopada 2006 roku. Kilkanaście miesięcy przed śmiercią przez przypadek trafił do szpitala. Aktor zasłabł i podczas wykonywania badań odkryto u niego raka płuc. Reakcja artysty była dość szokująca i jednocześnie godna podziwu. Niemczyk zapowiedział, że nie zrezygnuje z aktorstwa. W rozmowie z dziennikarzem „Faktu” powiedział:

…Ja się nie boję… W moim wieku podobno nowotwór jest już niegroźny. Zresztą mam już 83 lata, to ile mi jeszcze zostało?

Pomimo choroby dalej występował w serialu „Ranczo” i „Złotopolscy”. Grał do końca swojego życia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie.