Maskarę można wyrzucić do kosza? „Ghost lashes”, czyli makijażowy trend, stawiający na naturalność

Anna Moyseowicz
Naturalność jest obecnie na topie, co widoczne jest również w trendach makijażowych.
Naturalność jest obecnie na topie, co widoczne jest również w trendach makijażowych. fot. Dougal Waters/ Getty Images
Pomalowane, wyraźnie zaznaczone rzęsy są już niemodne? Ustępują one ghost lashes, nazywanymi po polsku „rzęsami widmo”. To jeden z najnowszych trendów w makijażu, popularny w szczególności wśród młodszych pokoleń. Polega na tym, by rzęsy po wykonaniu makijażu pozostały niemal niewidoczne, co daje bardzo naturalny, subtelny efekt.

Spis treści

W świecie beauty co jakiś czas pojawia się nowy, na pozór sprzeczny z ogólnie przyjętymi zasadami trend. Wówczas nagle wszyscy zastanawiają się, czy ogóle ma sens, jakie ma źródło i czy zostanie w modzie na dłużej? Tak właśnie jest z ghost lashes, czyli rzęsami widmo.

Czym są ghost lashes, czyli rzęsy widmo? Nie mają wiele wspólnego z duchami!

„Ghost lashes” można by przetłumaczyć jako „rzęsy duchy”, jednak ten trend nie ma wiele wspólnego ze zjawiskami paranormalnymi. Odpowiedniejszym określeniem będzie „rzęsy widmo”. Nazwa nawiązuje do pozostawienia podczas makijażu słabo widocznych rzęs.

Termin „ghost lashes” odnosi się do minimalistycznej stylizacji rzęs, w której rezygnuje się z czarnego tuszu, a tym bardziej sztucznych rzęs – czy to wykonanych w salonie, czy też zaaplikowanych samodzielnie. W trendach jest naturalny efekt.

Co zamiast mocno podkreślonych rzęs? Tak wykonuje się ghost lashes!

Zamiast mocno pomalowanych na czarno rzęs w modzie są:

  • rzęsy bardziej naturalne — bez czarnego tuszu, czasem bez tuszu w ogóle,

  • ewentualne użycie przezroczystego tuszu, odżywki lub delikatnych odcieni, np. brązowego zamiast intensywnej czerni;

  • lekkie podkręcenie rzęs, przeczesanie ich, nadanie subtelnej separacji i delikatnego skrętu, na przykład za pomocą zalotki;

  • pielęgnację rzęs – odżywcze sera, olejki, regenerację.

Skąd trend ghost lashes?

Ten niespodziewany trend w makijażu nie wziął się znikąd. Jest konsekwencją szerszego trendu na naturalność. W ostatnich latach coraz bardziej rośnie zainteresowanie delikatnym makijażem. Stawia się na mniejszą ilość użytych kosmetyków, za to w pierwszej kolejności na dokładną, przemyślaną i dobraną pielęgnację.

Zarówno w modzie, jak i w estetyce beauty często pojawiają się trendy wychodzące naprzeciw poprzednim, dominującym. Po latach gęstych, ciężkich, przedłużanych rzęs, ghost lashes stają się kontrapunktem.

Jak stosować ghost lashes?

Jeśli trend ghost lashes wydaje się kuszący, oto jak z niego skorzystać:

Dalsza część materiału pod wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
  1. Podkręć rzęsy
    Nawet bez tuszu lekkie podkręcenie otwiera oko i wydobywa rzęsy z tła.

  2. Użyj przezroczystego tuszu lub bardzo delikatnej formuły
    Clear mascara, żel utrwalający czy tusz w lekkim brązowym odcieniu to kompromis między zupełną rezygnacją z makijażu rzęs a standardowym tuszem.

  3. Precyzja i separacja
    Używaj grzebyczka do rzęs lub szczoteczki by delikatnie rozdzielić włoski — pozostaw je bez grudek. Unikaj efektu sklejonego tuszu.

  4. Pielęgnuj rzęsy
    Regularne stosowanie sera wzmacniającego, olejków (np. rycynowego), maseczek lub składników odżywczych pomoże utrzymać rzęsy w dobrej formie.

  5. Zadbaj o inne elementy makijażu oka
    Gdy rzęsy są delikatne, możesz postawić na wyrazistą kreskę, delikatne smoky eye, połyskujący cień do powiek, ale wszystko w zrównoważonej formie.

  6. Stopniowo adaptuj trend
    Jeśli zwykle używasz mocnego tuszu, zacznij od jednej warstwy, potem przejdź na wersję brązową, aż w końcu może spróbujesz makijażu całkowicie bez tuszu?

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet