Promienie słoneczne poprawiają humor, sprawiają, że ciało jest opalone i wygląda atrakcyjnie. Jednak słońce może być przyczyną wielu problemów. Większość osób na temat opalania wie dużo, ale czy jest to prawdą? Wokół tego tematu jest wciąż sporo mitów.
MIT: Słońce szkodzi
Słońce jest nam potrzebne do życia, bo to jest naturalna witamina D. Warto ją sumplementować w sposób naturalny, bo jest ona odpowiedzialna za prawidłowe działanie organizmu i dobre samopoczucie. Nie wystarczy łykać tabletek i stosować diety. W celu utrzymania odpowiedniego poziomu tego ważnego dla naszego organizmu składnika potrzebujemy umiarkowanego natężenia promieniowania UV. Jak zawsze we wszystkim trzeba znać umiar, ze słońcem również!
MIT: Jeden krem z odpowiednimi filtrami nadaje się do wszystkich partii ciała
Większość ludzi wybierając się na plażę, zabiera jeden krem na całe ciało. To błąd. Specjaliści podkreślają, że skóra twarzy jest delikatniejsza od innych partii ciała i jest bardziej narażona na poparzenia słoneczne. Warto stosować krem z wysokim filtrem i przeznaczonym właśnie do buzi. Na twarz zaleca się nałożenie ilości kremu o pojemności płaskiej łyżeczki do herbaty, 20 minut przed wyjściem.
MIT i FAKT: Przed sezonem letnim warto przygotować skórę do opalania, np. w solarium
Solarium jest szkodliwe dla skóry i nie ma co do tego wątpliwości. Dodatkowo opalenizna, która powstała w wyniku takiego opalania, absolutnie nie zapewnia ochrony przed promieniowaniem UVA ani przed poparzeniami słonecznymi (UVB). Skórę warto przygotować do sezonu letniego, ale poprzez odpowiednią dietę, stopniowym opalaniem się na działce, balkonie, w ogródku lub korzystając z kosmetyków, zawierających promieniochronne filtry, najlepiej mineralne.