Wiktoria Gąsiewska to jedna z najpopularniejszych gwiazd młodego pokolenia. Przygodę przed kamerą zaczęła w bardzo młodym wieku - jej brawurowy debiut w „Jasminum” Jana Jakuba Kolskiego był wymarzonym początkiem aktorskiej kariery. Obecnie Wiktoria Gąsiewska regularnie pojawia się na małych ekranie jak i w dubbingu. Od 2016 roku wciela się w postać Oliwki w serialu „Barwy szczęścia”. Widzowie najbardziej kojarzą ją jednak z roli Agaty z "Rodzinki.pl". 19-latka ma na swoim koncie w sumie kilkanaście ról filmowych i telewizyjnych oraz udział w 8. edycji programu "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami". Wygląda jednak na to, że to dopiero początek, bo kariera Wiktorii Gąsiewskiej z każdym dniem nabiera rozpędu.
Młoda gwiazda gościła ostatnio w programie "MiauCzat", w którym znani w otoczeniu uroczych kociaków odpowiadają na pytania od widzów i redakcji. Aktorka opowiedziała m.in. o swoich planach i marzeniach zawodowych. Nie zabrakło też pytań o Adama Zdrójkowskiego, z którym poznała się na planie serialu "Rodzina zastępcza", a obecnie tworzą udany i barwny związek w życiu prywatnym.
W programie "MiauCzat" z udziałem Wiktorii Gąsiewskiej było dużo głaskania i zabawy, nie zabrakło jednak trudnych pytań. W dobie Internetu i social mediów chyba nie ma produktu, który nie byłby reklamowany przez znane osoby. Wiktoria Gąsiewska, mimo ogromnej popularności, wciąż zachowuje jednak umiar w nawiązywaniu reklamowych współprac. Dlaczego wciąż nie próbuje sprzedać swoim obserwatorom wszystkiego? Odpowiedź na to pytanie jest banalnie prosta ale i szczera do bólu!
Przekonacie się o tym, oglądając "MiauCzat" z Wiktorią Gąsiewską w roli głównej!
Podoba Ci się Miauczat? Subskrybuj Telemagazyn, a nie ominie Cię kolejny odcinek!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!