Wiosna to dobra pora by pomyśleć nie tylko o zdrowiu, ale i o urodzie. Chcemy wszak podobać się innym. najtrudniej zacząć, dlatego radzimy by pierwszym krokiem był remanent w kosmetyczce, a po nim zmiana na wyłącznie ekologicznie zdrową zawartość.

1.Postaw na jakość, a nie ilość
Najwięcej o nas samych i naszych potrzebach wiemy właśnie my. Dlatego warto zacząć od sprawdzenia co jest nam faktycznie potrzebne, żeby wrócić z zakupów z kilkoma kosmetykami dobrej jakości zamiast z nową kosmetyczką, w której umieścimy nadmiar nowych produktów niemieszczących się w tej dotychczasowej. Ilość zwykle nie idzie w parze z jakością i skutecznością. Dobra wiadomość jest taka, że w wyniku pandemii chcemy wiedzieć więcej nt. pielęgnacji urody i higieny osobistej, aby poprawić swoje zdrowie. Kładziemy nacisk na trwałość, bezpieczeństwo i funkcjonalność produktów. Coraz bardziej istotna jest dla nas prostota, dzięki której zyskujemy wyjątkową wydajność, praktyczność i jakość. Minimalistyczne podejście, a także przejrzyste informacje przekazywane przez marki, ułatwią nam podjęcie najlepszej decyzji przy sklepowej półce czy w sklepie on-line.

2.Dowiedz się więcej o składnikach i podejmuj decyzje świadomie
Zanim wybierzemy się na zakupy, warto dowiedzieć się więcej także o składzie produktów, które chcemy kupić. Niewątpliwie rośnie świadomość i zainteresowanie konsumentek i konsumentów surowcami zawartymi w kosmetykach i ich pochodzeniem. Za tym idzie także bardziej otwarte informowanie klientów przez producentów. Na przykład Grupa L’Oréal dzieli się wiedzą na temat zawartości kosmetyków swoich marek, aby nie pozostawiać przestrzeni na powielanie mitów krążących na temat składników czy metod testowania kosmetyków. Konsumenci mają dostęp do wiarygodnych informacji o poszczególnych surowcach – ich skuteczności, pochodzeniu, bezpieczeństwie, o testowaniu produktów i do wielu innych ciekawych informacji na platformie www.inside-our-products.loreal.com. Tam właśnie znajdują się odpowiedzi na pytania dotyczące ponad 1000 składników użytych w recepturach i składach produktów znanych marek Grupy L’Oréal. Takie narzędzia zbierające wiarygodne informacje w jednym miejscu niewątpliwie pomagają świadomie wybierać kosmetyki w oparciu o wiedzę, a nie o mity, czy spontaniczne decyzje.

3.Nie ulegaj mitom na temat składników kosmetyków
Nie każdy składnik naturalny jest bezpieczny i nie każdy składnik ’kontrowersyjny’, musi być powodem do obaw. Na przykład owiany złą sławą alkohol, postrzegany jako składnik drażniący skórę, ma naturalnie właściwości przeciwbakteryjne i jest stosowany w kosmetykach, ponieważ odtłuszcza, odświeża i przeciwdziała namnażaniu drobnoustrojów. Pomaga składnikom aktywnym lepiej przenikać przez warstwy powierzchniowe skóry, a także wspomaga ich wchłanianie przez skórę czy włosy. W kosmetykach do makijażu poprawia osadzanie się pigmentu na skórze. W odpowiednim stężeniu, jedynie poprawia wydajność i skuteczność produktów oraz wpływa na ich bezpieczeństwo. Dlatego zanim skreślimy z listy naszych zakupów wszystkie kosmetyki zawierające alkohol czy inny składnik, dowiedzmy się więcej o jego właściwościach.