Z półek jednego ze szczecińskich przedszkola na tydzień zniknęły lalki, klocki i samochody. Pojawiły się za to kartony, butelki i taśma klejąca. Wychowawcy chcą w ten sposób rozwijać kreatywność i wyobraźnię maluchów. Dzieci i ich rodzice są zachwyceni. - Dajemy dzieciom radość tworzenia. Dajemy im wiarę i siłę w to, że mogą zrobić coś z niczego - mówi Agnieszka Czeglik, dyrektor przedszkola nr 18 w Szczecinie.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.