Zofia Merle była wybitną polską aktorką, którą pokochali Polacy. Słynna artystka zmarła w wieku 85 lat

Mistrzyni drugiego planu, która zyskała na popularności dzięki takim produkcjom jak „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz”, czy serialom „Alternatywy” i „Zmiennicy”. Aktorstwo to był jej sposób na zarabianie pieniędzy. Gdyby ich miała dużo, z pewnością zajęłaby się tym, co lubiła robić najbardziej, czyli prowadzeniem domu i gotowaniem. Niedawno gwiazda obchodziła swoje 85. urodziny, teraz dotarła do nas informacja, że po długiej chorobie zmarła.

Zofia Merle urodziła się 30 marca 1938 roku w Warszawie. Jej kariera aktorska rozpoczęła się w latach 50., kiedy to artystka po raz pierwszy wystąpiła na scenie podczas jednego ze spektakli przygotowanych przez warszawski STS. Zawodowo zaczynała w „Teatrze Współczesnym” w jednej z ról w „Operze za trzy grosze”. Przez 20 lat związana była z Teatrem „Komedia”, potem przeszła do „Dramatycznego”. Merle zasłynęła jako aktorka w komediach Stanisława Barei. Grała również u takich reżyserów jak: Andrzej Barański, Jerzy Antczak, Kazimierz Kutz, Sylwester Chęciński, Łukasz Wylężałek, Andrzej Kondratiuk, Janusz Kondratiuk.

Obsadzano ją w drugoplanowych rolach – jej kreacje i talent niejednokrotnie zapadały bardziej w pamięć niż aktorzy, grający główne role. Zagrała w takich produkcjach, jak „Chłopi”, czy „Noce i dnie”. Obecnie Merle zniknęła z życia publicznego. Gwiazda podupadła na zdrowiu i zajmuje się tym, o czym zawsze marzyła – domem i wnukami. Zofia oprócz talentu aktorskiego może się pochwalić niezwykłymi zdolnościami kulinarnymi. Jej specjalnością są ciasteczka z nadzieniem, nazywane od jej imienia marletkami. Zawsze zarażała innych dobrym humorem i pogodą ducha, pomimo kilku tragedii, jakie ją w życiu spotkały – najpierw śmierć jedynego syna, potem męża i choroba.

Zobacz: Alicja Bachleda-Curuś to Polka, która robi karierę w Hollywood. Jak rozpoczęła się jej przygoda aktorska i z kim jest teraz w związku

Zofia Merle była żoną Jana Mayzela. Poznali się, gdy on już miał na koncie jedno małżeństwo. Urzekła go swoim urokiem osobistym, humorem, pogodą ducha i życiową mądrością. Jak sama podkreśla, dla niej liczą się ludzie i to do nich się przywiązuje, a nie do rzeczy materialnych. Zofia i Jan mieli jednego syna, Marcina. Młody Meyzel był reżyserem. Ukończył łódzką Filmówkę na kierunku produkcji filmowej. Mężczyzna chorował na raka trzustki i zmarł w wieku 42 lat w 2013 roku. Śmierć jedynego syna była dla małżonków ogromną tragedią, po której ciężko było się im pozbierać. Merle wówczas wycofała się z życia publicznego. W tych trudnych chwilach wspierał ją ukochany mąż. Aktorka odnalazła sens życia w opiece nad wnukami – Stanisławem i Krzysztofem. W 2021 roku Zofię dotknęła kolejna tragedia – zmarł Jan Mayzel, który dożył 91 lat.