Żółtaczka w Wielkopolsce. "To ognisko epidemiczne"

red
x-news
Ostrów Wielkopolski (woj. wielkopolskie). Aż 17 nosicieli wirusa HAV, odpowiedzialnego za wirusowe zapalenie wątroby typu A, trafiło do trzech wielkopolskich szpitali. Lekarze mówią, że mamy do czynienia z sytuacją "epidemiologicznie niebezpieczną", bo zwykle w całym kraju notuje się najwyżej kilkadziesiąt takich przypadków rocznie.

Pierwszy przypadek chorego zanotowano w lutym 2017 r. w Krotoszynie. Następnie wirus przedostał się na teren powiatu ostrowskiego.

- W krótkim czasie zachorowały trzy osoby, a następnie kolejne trzy osoby. Uznaliśmy to za ognisko epidemiczne - powiedział dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Ostrowie Wlkp. Andrzej Biliński.

W sumie w tym rejonie Wielkopolski odnotowano 17 przypadków choroby. To dużo, biorąc pod uwagę, że w całej Polsce notuje się około 35 zachorowań rocznie, a w tym wypadku mowa jest zaledwie o dwóch powiatach.

Zobacz także:

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet