Nie ma świąt bez telewizji. Oglądanie tv to jedna z polskich tradycji bożonarodzeniowych, bo spoglądamy w szklany ekran średnio 6 godzin dziennie w święta. I najbardziej lubimy to, co znamy. W ubiegłym, 2016, roku największym powodzeniem cieszył się hit Polsatu, film „Kevin sam w domu”, który w Wigilię śledziło średnio 4,33 mln widzów. Lubimy też pooglądać wiadomości, choć zwykle na świecie mało się wtedy dzieje. Na drugim miejscu uplasowały się nadane 26 grudnia „Wiadomości” TVP, które obejrzało 4,03 mln widzów, a wcześniejszy „Teleexpress” wybrało 3,83 mln osób. Czwarta lokata należała do specjalnego odcinka reality-show „Rolnik szuka żony”, który 25.12 2016 śledziło 3,37 mln widzów. Tuż po "Rolniku..." uplasował się film „Listy do M.” (3,29 mln oglądających).
W tym roku, 2017, miejsca na podium mogą być identyczne, bo będzie i "Kevin...", tyle że nie "sam w domu", ale "w Nowym Jorku", będą i wydania świąteczne wiadomości, i będzie wydanie specjalne "Rolnika...", a nawet będą "Listy do M".
Stacje telewizyjne nie wysilają się zbytnio układając ramówkę na Święta Bożego Narodzenia. Bo i po co, skoro lubimy oglądać odgrzewane kotlety... Wszystkie ważniejsze stacje stawiają na komedie świąteczne, filmy familijne, a wśród hitów filmowych najmłodsze pochodzą z 2015 r. Na nowości można liczyć w płatnych kanałach - HBO i Canal+, z czego na pewno bardziej szczęśliwi są abonenci Canal+, bo stacja na święta przygotowała aż 6 nowości, polskich i zagranicznych. HBO wypada w porównaniu z konkurencją słabo, bo ma zaledwie jeden wigilijny hit - polski film "Gwiazdy".
Przygotowaliśmy dla Was wykaz najciekawszych propozycji telewizyjnych na Święta Bożego Narodzenia 2017. KLIKNIJ W GALERIĘ ZDJĘĆ:
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn informacyjny tyDZień