12-letni chłopiec porażony prądem. Tragiczny wypadek podczas zabawy

mk
Zdjęcie ilustracyjne / Jarosław Jakubczak
W poważnym stanie znajduje się 12-latek porażony prądem. Do wypadku doszło w Kamiennej Górze, gdy chłopcy podczas zabawy weszli na słup energetyczny.

Porażeniu prądem uległo 12-letnie dziecko. Do zdarzenia doszło około godz. 17 w sobotę, 8 maja, podczas zabawy trzech chłopców w Kamiennej Górze (20 km od Wałbrzycha) przy ul. Nadrzecznej.

- Jeden z chłopców znalazł się na słupie średniego napięcia. W pewnym momencie stracił równowagę i, żeby przytrzymać się, złapał przewód i został porażony prądem - przekazuje rzeczniczka kamiennogórskiej policji asp. Paulina Basta.

Gdy doszło do wypadku, jeden z kolegów przytrzymywał porażonego chłopaka, aby nie spadł, a drugi powiadomił matkę poszkodowanego i służby.

Porażone prądem dziecko zostało przewiezione śmigłowcem ratunkowym najpierw do szpitala uniwersyteckiego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu. Okazało się jednak, że obrażenia są tak duże, iż medycy podjęli decyzję o przetransportowaniu go do Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń w Ostrowie Wielkopolskim. Stan chłopca pozostaje poważny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

R
ReadMore
9 maja, 10:08, Gość:

20 tys Voltów to nie przelewki. Aż dziwne że gówniarz nie zdechł. Choć trochu szkoda. Ciekawe czemu podatnicy mają pokrywać koszty podróży śmigłowcem? Pomijając fakt że może być komuś bardziej potrzebny. Służba zdrowia w rozsypce a trzeba się przejmować głupim nastolatkiem. Ma szansę zostać najmłodszym kandydatem do nagrody Darwina. Oby tylko mieszkańcy nie ucierpieli nadmiernie przez brak prądu.

Swoją drogą.... Gdzie byli opiekunowie? Kto pełnił nadzór nad nimi w czasie zabawy? Dzieciaki puszczone samopas a rodzice pewnie zajęci spółkowaniem pod kołderką i produkcją kolejnych 500 plusów.

9 maja, 11:00, Gość:

Mam nadzieję, że na ratowanie twojego zdrowia nie pójdzie choć 1 zł z moich składek.

Wolę te pieniądze wrzucić do kanału!!!!!!

9 maja, 11:10, Gość:

To sobie wrzucaj. Na ratowanie mojego zdrowia pójdą moje pieniądze i pieniądze z MOICH składek

Po pierwsze "znafco", 20 tyś V to pikuś. Tyle to ma średnio wyładowanie elektrostatyczne. Ampery zabijają, nie wolty. Przy sprzyjających warunkach zabijesz się ładowarką smartfona. Po drugie, jak sam napisałeś, to nie podatnicy zapłacą za lot śmigłowcem, a rodzice chłopca ze swoich składek.

G
Gość

Wchodzenie dla zabawy na słup energetyczny wróży kiepską przyszłość. Co będzie robił jak osiągnie pełnoletniość, rozbije namiot na autostradzie?

G
Gość
9 maja, 10:51, jarozbaw:

@Kowal i @Gość

Umrzyjcie.

Na pewno umrą. Ty też.

G
Gość
9 maja, 9:54, Mama Tadzia:

Tragedia. Koszmar. Brak słow.

9 maja, 10:10, Gość:

Koszmar to mają odbiorcy energii elektrycznej. Brak zasilania przez głupotę i akcję ratowniczą. Oby prokurator wyciągnął konsekwencje

Jesteś chory na głowę!

G
Gość
9 maja, 10:08, Gość:

20 tys Voltów to nie przelewki. Aż dziwne że gówniarz nie zdechł. Choć trochu szkoda. Ciekawe czemu podatnicy mają pokrywać koszty podróży śmigłowcem? Pomijając fakt że może być komuś bardziej potrzebny. Służba zdrowia w rozsypce a trzeba się przejmować głupim nastolatkiem. Ma szansę zostać najmłodszym kandydatem do nagrody Darwina. Oby tylko mieszkańcy nie ucierpieli nadmiernie przez brak prądu.

Swoją drogą.... Gdzie byli opiekunowie? Kto pełnił nadzór nad nimi w czasie zabawy? Dzieciaki puszczone samopas a rodzice pewnie zajęci spółkowaniem pod kołderką i produkcją kolejnych 500 plusów.

9 maja, 11:00, Gość:

Mam nadzieję, że na ratowanie twojego zdrowia nie pójdzie choć 1 zł z moich składek.

Wolę te pieniądze wrzucić do kanału!!!!!!

9 maja, 11:10, Gość:

To sobie wrzucaj. Na ratowanie mojego zdrowia pójdą moje pieniądze i pieniądze z MOICH składek

Uważam, że tego wypadku można było uniknąć- tylko do tego potrzeba minimum wyobraźni u dziecka i odpowiedz. rodziców. Co do TWOICH składek- obawiam się, że TWOJE składki nie pokryją nawet kosztów paliwa do helikoptera a co dopiero leczenia i całej reszty...

Z
ZłotaRączka

Łepek da radę. Trzymam kciuki.

G
Gość

Słabo to widzę. Oparzenia, mogło dojsc do zaklócen akcji serca...Oby sie pozbierał.

G
Gość
9 maja, 10:08, Gość:

20 tys Voltów to nie przelewki. Aż dziwne że gówniarz nie zdechł. Choć trochu szkoda. Ciekawe czemu podatnicy mają pokrywać koszty podróży śmigłowcem? Pomijając fakt że może być komuś bardziej potrzebny. Służba zdrowia w rozsypce a trzeba się przejmować głupim nastolatkiem. Ma szansę zostać najmłodszym kandydatem do nagrody Darwina. Oby tylko mieszkańcy nie ucierpieli nadmiernie przez brak prądu.

Swoją drogą.... Gdzie byli opiekunowie? Kto pełnił nadzór nad nimi w czasie zabawy? Dzieciaki puszczone samopas a rodzice pewnie zajęci spółkowaniem pod kołderką i produkcją kolejnych 500 plusów.

9 maja, 11:00, Gość:

Mam nadzieję, że na ratowanie twojego zdrowia nie pójdzie choć 1 zł z moich składek.

Wolę te pieniądze wrzucić do kanału!!!!!!

To sobie wrzucaj. Na ratowanie mojego zdrowia pójdą moje pieniądze i pieniądze z MOICH składek

G
Gość
9 maja, 10:08, Gość:

20 tys Voltów to nie przelewki. Aż dziwne że gówniarz nie zdechł. Choć trochu szkoda. Ciekawe czemu podatnicy mają pokrywać koszty podróży śmigłowcem? Pomijając fakt że może być komuś bardziej potrzebny. Służba zdrowia w rozsypce a trzeba się przejmować głupim nastolatkiem. Ma szansę zostać najmłodszym kandydatem do nagrody Darwina. Oby tylko mieszkańcy nie ucierpieli nadmiernie przez brak prądu.

Swoją drogą.... Gdzie byli opiekunowie? Kto pełnił nadzór nad nimi w czasie zabawy? Dzieciaki puszczone samopas a rodzice pewnie zajęci spółkowaniem pod kołderką i produkcją kolejnych 500 plusów.

Mam nadzieję, że na ratowanie twojego zdrowia nie pójdzie choć 1 zł z moich składek.

Wolę te pieniądze wrzucić do kanału!!!!!!

Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet