Borykasz się z przebarwieniami skóry i niedoskonałościami? Wiemy, jakie kosmetyki stosować, a jakich unikać, aby cieszyć się zdrową cerą

Jednym z największych problemów skórnych są przebarwienia, które dotykają co trzecią kobietę. Białe lub ciemne plamy na skórze powstają na skutek podwyższonego poziomu melaniny – naturalnego pigmentu, który odpowiada za kolor naszych włosów czy oczu. Nadmiar barwnika skóry może być natomiast spowodowany nadmierną ekspozycją na słońce, przyjmowaniem niektórych leków (np. antybiotyków), zaburzeniami hormonalnymi lub wiekiem (w podeszłym wieku przyczyną plam na skórze mogą być m.in. choroby wątroby).

Przebarwienia pojawiają się najczęściej na twarzy, dekolcie, dłoniach, przedramionach i łydkach – częściach naszego ciała, które szczególnie są narażone na działanie promieniowania słonecznego, jeśli nie stosujemy regularnie preparatów z filtrem UV. Do ich powstawania przyczyniają się ponadto substancje fotouczulające obecne w niektórych kosmetykach (np. alkohol).

Przebarwienia cery często towarzyszą również zmianom trądzikowym. Przyczyną ich powstawania jest przede wszystkim nadmierna produkcja sebum wynikająca z zaburzonego funkcjonowania gruczołów łojowych. Wypryski na skórze mogą być ponadto efektem nieprawidłowej gospodarki hormonalnej, złej diety (zwłaszcza jeśli spożywamy w dużych ilościach węglowodany, tłuszcze i żywność wysokoprzetworzoną), długotrwałego stresu, niewystarczającej ilości snu i przyjmowania używek (spożywania alkoholu czy palenia tytoniu).

Niedoskonałości cery jak krostki czy wągry wymagają cierpliwości i codziennej, odpowiadającej potrzebom naszej skóry pielęgnacji. Zwykle, gdy już się pojawią, musimy zmagać się z problemem nawet kilka miesięcy. To może prowadzić do tworzenia się w miejscu dawnych stanów zapalnych nie tylko przebarwień, ale też uciążliwych blizn potrądzikowych. Jak zatem walczyć ze skazami cery?

Jakich składników aktywnych szukać w kosmetykach, jeśli jesteśmy jednocześnie posiadaczkami cery trądzikowej i borykamy się z przebarwieniami? W pielęgnacji dobrze sprawdzą się produkty z bezpiecznymi kwasami. Szczególnie zwróć uwagę na:

• kwas azelainowy – jeden z łagodniejszych kwasów, który sprawdzi się przy cerze wrażliwej ze skłonnością do wyprysków oraz przebarwień będących ich następstwem. Kwas azelainowy zmniejsza produkcję serum, przyspiesza gojenie się obecnych zmian trądzikowych i zapobiega powstawaniu kolejnych, rozjaśniając blizny potrądzikowe;
• kwas szikimowy – rozświetla cerę i redukuje przebarwienia, jednocześnie niweluje trądzik oraz zaskórniki otwarte i zamknięte, a do tego wszystkiego nawilża naskórek;
• kwas glikolowy – ten rodzaj kwasu wnika głęboko w naskórek, świetnie wygładza skórę i nadaje jej sprężystości. Kwas glikolowy wykazuje działanie antybakteryjne, a także delikatnie usuwa martwy naskórek, stymulując jednocześnie produkcję kolagenu i elastyczny, dzięki czemu okaże się skuteczny w walce z przebarwieniami oraz głębszymi bliznami potrądzikowymi;
• kwas laktobionowy – to najłagodniejszy typ kwasu, który nie podrażnia skóry i przyspiesza jej regenerację. Nie powoduje zaczerwienienia lub złuszczania się naskórka. Wykazuje działanie przeciwzapalne i łagodzące, przez co sprawdzi się w leczeniu trądziku różowatego.

Jeśli Twoim problemem jest wyłącznie trądzik, warto sięgnąć po kosmetyki z kwasem salicylowym. Jest on dedykowany cerze tłustej i problematycznej – ma działanie przeciwzapalne, odblokowuje pory i zmniejsza pojawiające się wypryski czy zaskórniki. Jednocześnie przyspieszy gojenie się obecnych zmian skóry. Pamiętaj – niezależnie od tego, jaki rodzaj kwasu stosujesz, wychodząc na słońce, używaj kremu z filtrem! Zabiegi z kwasami lepiej też przeprowadzać w sezonie jesienno-zimowym, a w słoneczne wakacje zrobić sobie od nich krótką przerwę, aby uniknąć nieprzyjemnych podrażnień.

A może stany zapalne cery masz już (na szczęście) dawno za sobą, a na Twojej skórze pozostały jedynie nieestetyczne przebarwienia, które trudno jest ukryć pod makijażem? W takim razie w Twojej codziennej pielęgnacji nie powinno zabraknąć kosmetyków wybielających. Najlepszym działaniem wykazują się produkty z:

• witaminą C – znany ze swych właściwości przeciwzmarszczkowych kwas askorbinowy ma kompleksowe działanie. Jest jednym z najsilniejszych antyoksydantów i znacząco poprawia wygląd cery. Dzięki serum z witaminą C skóra staje się promienna i rozjaśniona, a to wszystko dzięki temu, że należy ona do inhibitorów melanogenezy, czyli wykazuje działanie depigmentacyjne, skutecznie walcząc z przebarwieniami.
• retinoidami – pochodne witaminy A zdziałają cuda przy problemie przebarwień, ale mogą też pomóc osobom z cerą trądzikową – ograniczają bowiem wydzielanie sebum. Kuracja z retinoidami powinna być przeprowadzana stopniowo. Ich działanie przeciwprzebarwieniowe opiera się na wyregulowaniu pracy melanocytów, czyli komórek odpowiedzialnych za produkcję melaniny. Dzięki temu transport naturalnego pigmentu do naskórka zostaje ograniczony, a cera odzyskuje równowagę i równomierny koloryt.
• enzymami (np. papainą) – dostaniesz je przede wszystkim pod postacią peelingu. Peeling enzymatyczny działa łagodniej niż jego ziarniste odpowiedniki. Dzięki temu delikatnie złuszczy naskórek i rozjaśni cerę, nie powodując podrażnień.

Będąc posiadaczkami cery z niedoskonałościami, powinnyśmy unikać kosmetyków zawierających w swej formule wysuszający alkohol lub parafinę (znajdziesz ją w składzie kremów pod nazwą paraffinum liquidum lub mineral oil), która przyczynia się do zatykania porów, a w rezultacie tworzenia się krostek. Nie myj też swojej twarzy zwykłym mydłem, którego pH nie odpowiada naturalnemu odczynowi skóry. Zastąp je myjącymi piankami lub żelami dedykowanymi cerze problematycznej. Walcząc z trądzikiem, nie eksperymentuj lepiej z popularnym ostatnio olejowaniem – ciężka formuła zatyka ujścia gruczołów łojowych, prowadząc do tworzenia się stanów zapalnych.

Jednym z podstawowych błędów przy pielęgnacji skóry z przebarwieniami i niedoskonałościami jest zbyt mocne i częste oczyszczanie cery. Regularne złuszczanie i codzienne mycie twarzy jest istotne w walce o gładką i zdrową skórę, jednak zbyt intensywne zabiegi i niestosowanie się do zaleceń producentów mogą przynieść odwrotny efekt od zamierzonego. Wiele kosmetyków z kwasami może przesuszyć nasz naskórek, jeśli poza wypryskami mamy też cerę wrażliwą. W takim przypadku lepiej zrezygnować z gruboziarnistych peelingów i np. kwasu salicylowego, na rzecz delikatniejszego peelingu enzymatycznego (przeprowadzamy go raz w tygodniu) oraz kwasu szikimowego lub laktobionowego. Należy więc obserwować swoją kondycję skóry, a także jej reakcję na wprowadzane do pielęgnacji produkty.

Wiele z nas popełnia ponadto poważny błąd, zapominając o ochronie przeciwsłonecznej. Podczas kuracji retinolem lub kwasami każdego dnia należy nakładać na twarz krem z filtrem. Warto ponadto stosować retinoidy i preparaty z kwasami na noc, a w ciągu dnia wybierać lekki, niekomedogenny krem np. z nawilżającym i poprawiającym elastyczność skóry kwasem hialuronowym i wysokim współczynnikiem SPF.