Chrzanów, Regulice. Renata Gabryjelska i Marzena Bębenek promują "Moc dziewuch" [ZDJĘCIA, WIDEO]

Magdalena Balicka
Renata Gabryjelska w latach 90. była na szczycie sławy. Teraz reżyserka chce być przede wszystkim inspiracją dla tych pań, które marzą o przygodzie.

Autorka: Magdalena Balicka

Wraz z grupą przyjaciół odbędzie trudny, dwutygodniowy trekking w Himalajach. Do wyprawy przygotowuje ją chrzanowska trenerka Marzena Bębenek. - Ostro trenujemy, praktycznie codziennie. Sprzęt już przygotowany czeka na wyjazd - mówi Renata Gabryjelska.

Nie ukrywa, że jest bardzo podekscytowana wyprawą. - Wylądujemy na lotnisku Lukli, najbardziej niebezpiecznym na świecie - mówi.

Będzie codziennie pokonywać sześciogodzinne odległości.

Renata i Marzena chcą, by ta wyprawa była zalążkiem akcji, która pomoże kobietom przełamywać lęki, odkrywać pasje i nauczyć się spełniać marzenia.

Pod hasłem „Moc dziewuch” żądne adrenaliny kobiety będą dzieliły się swymi doświadczeniami na portalu internetowym o tej samej nazwie.

- To dla mnie bardzo ważne, by kobiety odnalazły w sobie siłę, moc, nauczyły się spełniać własne marzenia - tłumaczy reżyserka.

Himalaje to pierwsze cel w planowanym cyklu wypraw. Będą kolejne, do których dołączy także Marzena oraz inne zmotywowane na portalu „Moc dziewuch” panie.

Pierwsze kobiety już deklarują chęć uczestnictwa w projekcie. Po artykule w „Gazecie Krakowskiej” Renatę Gabryjelską zaczęły zasypywać e-mailami.

Każda wyprawa będzie niosła w sobie element ekstremalności, np.: nurkowanie, skoki ze spadochronem, rafting czy lot balonem.

- Będziemy to robić w sposób dostępny dla wielu kobiet. Naszym celem jest motywowanie babeczek do spełniania marzeń, aktywności fizycznej - uśmiechają się Marzena i Renata. Chcą połączyć trzy pasje: do sportu i aktywności fizycznej, do zwiedzania świata i podróżowania oraz do filmu. Z każdej wyprawy powstanie internetowy film podróżniczy.

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Derwisz
Za kasę to teraz wyciągną w Himalaje nawet zardzewiały tramwaj sprzed pierwszej wojny, nie tylko kolejne setki turystek pokroju Martyny Wojciechowskiej. Płacisz - masz.
g
grw
tak - w Himalajach ! Brawa za logikę i cwaniactwo, nie ma to jak wymyślić fikcyjny cel, zebrać kasę od sponsorów i jechać na wakacje. Jak ktoś chce naprawdę łazić w górach to jest tego pełno nie tylko w Polsce ale i w Europie, nie trzeba pół świata latać żeby zaznać uroków przyrody, chyba że ktoś się tv naoglądał i koniecznie musi zaistnieć w HIMALAJACH...
p
przytomny
i ile ratowanie kosztowac bedzie zamiast kase dac tym co potrzebuja to na kretynke wydadza niedowiary jak baba sie pierdoli
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet