Autorka: Magdalena Balicka
Wraz z grupą przyjaciół odbędzie trudny, dwutygodniowy trekking w Himalajach. Do wyprawy przygotowuje ją chrzanowska trenerka Marzena Bębenek. - Ostro trenujemy, praktycznie codziennie. Sprzęt już przygotowany czeka na wyjazd - mówi Renata Gabryjelska.
Nie ukrywa, że jest bardzo podekscytowana wyprawą. - Wylądujemy na lotnisku Lukli, najbardziej niebezpiecznym na świecie - mówi.
Będzie codziennie pokonywać sześciogodzinne odległości.
Renata i Marzena chcą, by ta wyprawa była zalążkiem akcji, która pomoże kobietom przełamywać lęki, odkrywać pasje i nauczyć się spełniać marzenia.
Pod hasłem „Moc dziewuch” żądne adrenaliny kobiety będą dzieliły się swymi doświadczeniami na portalu internetowym o tej samej nazwie.
- To dla mnie bardzo ważne, by kobiety odnalazły w sobie siłę, moc, nauczyły się spełniać własne marzenia - tłumaczy reżyserka.
Himalaje to pierwsze cel w planowanym cyklu wypraw. Będą kolejne, do których dołączy także Marzena oraz inne zmotywowane na portalu „Moc dziewuch” panie.
Pierwsze kobiety już deklarują chęć uczestnictwa w projekcie. Po artykule w „Gazecie Krakowskiej” Renatę Gabryjelską zaczęły zasypywać e-mailami.
Każda wyprawa będzie niosła w sobie element ekstremalności, np.: nurkowanie, skoki ze spadochronem, rafting czy lot balonem.
- Będziemy to robić w sposób dostępny dla wielu kobiet. Naszym celem jest motywowanie babeczek do spełniania marzeń, aktywności fizycznej - uśmiechają się Marzena i Renata. Chcą połączyć trzy pasje: do sportu i aktywności fizycznej, do zwiedzania świata i podróżowania oraz do filmu. Z każdej wyprawy powstanie internetowy film podróżniczy.