Dla niej Maciej Rybus postanowił kontynuować występy w Rosji, kosztem braku powołań do reprezentacji Polski i udziału w MŚ 2022 [ZDJĘCIA]

JacK
Maciej Rybus i Lana
Maciej Rybus i Lana @___lanochka___/Instagram
Nowy obrońca Spartaka Moskwa, Maciej Rybus nie będzie powoływany do reprezentacji Polski i ominie go udział w mistrrzostwach świata 2022 w Katarze z powodu kontynuowania swojej gry w Rosji, która wywołała i prowadzi wojnę na Ukrainie. 32-letni piłkarz, wybrał rosyjską Premjer-Ligę, bowiem jego żona jest Rosjanką, a dzieci w Moskwie chodzą do szkoły.

Żona Rybusa – Lana konkretnie jest Osetyjką. Poznał ją latem 2017 roku, kiedy przeszedł z Olympique Lyon do Lokomotiwu Moskwa. Dla niej porzucił pierwszą wicemiss fotomodelek Łodzi oraz drugą wicemiss Warszawy 2007, Natalię Czubaj.

– Nasza historia jest całkiem zwyczajna. Zaczęło się w Moskwie. Spotkaliśmy się w restauracji, pracowałam tam jako manager, a kiedy Maciej przyjechał do Moskwy, aby podpisać umowę z Lokomotiwem, przyszedł na lunch z naszym wspólnym przyjacielem i się poznaliśmy. Potem zaczął przychodzić na lunch, kolację i po treningach, dopóki nie podałam mu swojego numeru telefonu – cytuje Lanę Sport24.ru.

Rok po poznaniu, w marcu 2018 para wzięła ślub. A w październiku Maciej i Lana doczekali się syna Roberta. W styczniu 2021 roku do rodziny Rybusów dołączyło kolejne dziecko – syn Adrian.

Teraz Rybus z żoną i synami mieszkają w Moskwie. Dla żony i rodziny poświęcił grę w reprezentacji Polski. Czy można go zrozumieć?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sport

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet