- Jest naturalny pęd do bycia dorosłym - tłumaczy seksuolożka Katarzyna Waszyńska. - To jest w każdym pokoleniu, kiedyś to było skierowane na papierosy, a teraz w stronę ubrań - zdodaje. - Kwestią poczucia własnej wartości jest to, na ile dana osoba jest atrakcyjna fizycznie.
Jak można zapobiec nadmiernemu epatowaniu swoim ciałem przez nastolatki? - Jeśli rodzic swoim zachowaniem będzie pokazywał jakiś model życia, to dziecko będzie robić podobnie - podkreśliła Agata Kozłowska, edukatorka seksualna grupy "Ponton".
Zobacz także: