- Bardzo się cieszę z tej decyzji - mówi Joanna Gawryś-Wojtyś. - Chciałabym podziękować serdecznie wszystkim, którzy zaangażowali się w tę sprawę. Jestem naprawdę bardzo wdzięczna.
Poseł Jerzy Materna, który pomaga niepełnosprawnej Joannie Gawryś-Wojtyś, matce pięciomiesięcznej Wiktorii, poinformował "GL", że decyzja sądu, by córkę przekazać do rodziny zastępczej została wstrzymana.
Przypomnijmy: Joanna Gawryś-Wojtyś, która od urodzenia cierpi na porażenie mózgowe miała do dziś termin, by przekazać pięciomiesięczne dziecko.
W sprawę zaangażowali się politycy, przedstawiciele władz, społecznicy. O godz. 12.00 prezydent Janusz Kubicki poinformował, że miasto jest gotowe przekazać pani Joannie mieszkanie specjalnie przystosowane do jej potrzeb. Chęć pomocy wyraził też wojewoda, który działa w celu zapewnienia pani Joannie oraz jej córce opiekuna. W tej sprawie działa również MOPS. Jak poinformował nas dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Mieczysław Jerulank, obecnie rozważa kilka opcji pomocy niepełnosprawnej kobiecie.
- Pani Joanna posiada mieszkanie, ale niespełniające wszystkich norm - mówił podczas konferencji prezydent Janusz Kubicki. W mieszkaniu, które miasto chce zapewnić pani Joannie są pomieszczenia przystosowane do potrzeb osoby niepełnosprawnej.
- Chcieliśmy poinformować, że Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro przyjrzy się sprawie. Zdecydował, że prokuratura przyłączy się do postępowania przed sądem. Zwrócił się także do sądu o informacje na temat tej rodziny - poinformowała nas Wioletta Olszewska, naczelniczka wydziału komunikacji społecznej i promocji z Ministerstwa Sprawiedliwości.
Więcej w środę (23 listopada) w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej.
Zobacz też: Lubuskie rekordy. Z czego słynie nasz region?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak wygląda były chłopak Herbuś! Jak zmieniło go osiem lat bez tancerki?
- Steczkowska biadoli, że nie ma pieniędzy na teledysk! Liczy na pomoc fanów
- Daniel Olbrychski wyszedł do ludzi w SAMYCH KALESONACH! Ten widok zasmuca
- Syn Krawczyka nie może być "Krzysztofem Krawczykiem". Menadżer muzyka się pogrąża