Fałszywe badania lekarskie w internecie. Podrabiają książeczkę sanepidu i orzeczenie lekarskie

Grzegorz Gałasiński
Jedząc w barach, restauracjach czy pizzeriach, nie mamy już pewności, czy po jedzeniu, które nam serwuje kucharz, nie dostaniemy biegunki, torsji albo jakiejś groźnej choroby.

Badania zdrowotne, które pracownicy gastronomii muszą zrobić, by móc pracować z żywnością, bez problemu można dostać na czarnym rynku. A tam handel kwitnie.

Kucharz może być nosicielem salmonelli, tymczasem jego badanie, które kupił w internecie, zapewnia, że jest zdrowy. Zachętą dla leniwych oszustów jest nie tylko krótszy czas na załatwienie fałszywej pieczątki lekarza, ale i cena.

Nie tylko nie muszą wychodzić z domu, by dostać gotowe orzeczenie lekarskie, ale i sporo oszczędzają. W portfelu może zostać im nawet kilkadziesiąt złotych.

Tymczasem liczba zakażeń jelitowych w naszym regionie znacznie wzrosła. Czy to skutek fałszowania badań zdrowotnych?

CZYTAJ DALSZĄ CZĘŚĆ TEKSTU: Handlują fałszywymi badaniami

ZOBACZ TEŻ: Nagły wzrost zachorowań przez salmonellę. Jak chronić się przed zatruciem?

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

H
Hehe
Tylko bez spodni
:-)
Należy olać książeczki i papierki.
Zastąpić je centralnym rejestrem i po sprawie.
Wówczas nie będzie podrobionych wpisów.
I podatki będą płacone - bo jak jest wpis do rejestru, to i wizytę trzeba zarejestrować...

A jak któryś lekarz się podłoży, to łatwo się sprawdzi wszystkich jego klientów. I to się nie będzie opłacać.
G
Gość
przemysł który w dodatku gloryfikuje PRL - przestępczy ludowy twór i obywateli co w czynie społecznym odbudowywali kraj, by teraz robotnicza solidarna arystokracja miała co rozdawać prywatnym gangom. tak więc zamiast kolejnego zakładu będziemy mieć eleganckie jak na centrum city przystało, osiedle podobno z biurami i hotelem. będzie tyle miejsc pracy za godne wynagrodzenie,że chyba nawet lumpy dostaną zawrotu głowy ze szczęścia. no i tyle mieszkań będzie. okno w okno bo plac nie taki wielki (chyba że dorzucą coś deweloperowi). władzom miejskim nawet do głowy nie przyszło by miejskimi siłami, tanio budować co tylko łodzianom potrzeba. a tak zaś muszą się zadowolić luksusowym centrum, prywatnym rowerem, biurowcami, ogrodzonymi osiedlami gdzie teraz kilometrami trzeba obchodzić by dostać się do swojego peerelowskiego bloku, może niedługo zakazanego reliktu i przeznaczonego do wyburzenia aby nowa sól ziemi gangsterskiej mogła zarobić kasę. produkcja leków, jak każdy widzi jest potwornie deficytowa i na takie straty stać tylko prywatne potęgi naszego zachodniego sąsiada. chyba więc dobrze że solidarna władza zniszczyła i pooddawała cały przemysł.
od pół miesiąca wyświetla się tylko - wyczerpałes limit darmowych art. plus tytuł i zdanie streszczenia art. pewnie jak plus to dobra zmiana dokonała się w Polska Press
...
hehe zorientowali się że kwitnie handel :) gratuluje. błyskawiczna reakcja. dziwiłbym się gdyby nie kwitł skoro mamy takie prawo i tak błyskawicznie działających rządzących....
h
henry
i nic się nie zmienia. Była głośna sprawa w "Wędlince" i co? I nic. Dalej lekarze za kasę to robią. Niestety jeśli nie będzie nieuchronności i surowości kar- nigdy nie będzie lepiej. A niestety nasi rodacy lubią cwaniakować i iść poza prawem.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet