Odkręcaj butelki przed wyrzuceniem
Woda mineralna jest lepsza dla zdrowia niż kranówka, ale nie dla środowiska, jeśli wyrzucasz ją bez zdjęcia nakrętki. Wtedy taki śmieć zajmuje objętość 1,5 litra, a dziesięć takich dużych butelek to już 15 decymetrów sześciennych zajętego śmietnika! Nie ma praktycznie siły, która by taką butelkę zgniotła np. na wysypisku, więc obszary zajmowane przez odpady rosną w astronomicznym tempie. Nawet jeśli nie zgniatasz butelki, okręć więc korek – jest ku temu jeszcze jeden powód: nakrętka jest wykonana z innego tworzywa niż reszta, przez co brak ich rozdzielenia uniemożliwia recykling.
Zmień środki higieny na organiczne
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego do 2021 roku z użycia mają zniknąć nie tylko plastikowe sztućce, słomki, talerze czy kubki, ale też patyczki higieniczne. Produkty jednorazowego użytku tego rodzaju można kupić w naturalnej wersji już teraz – i warto! Patyczki wykonane z tektury lub drewna bambusowego, które jest surowcem odnawialnym, oraz naturalnej bawełny, nie będą stanowić tak dużego obciążenia dla środowiska – podobnie jak waciki do demakijażu z organicznej bawełny, powstające bez szkodliwych chemikaliów. W ten sposób ochronisz przed nimi również swoją skórę. Warto wymienić też inne produkty higieniczne na te bardziej „eko”. Jeśli nie jesteś zwolenniczką kubeczka menstruacyjnego czy wymagających prania tekstylnych podkładek, które nie należą do zbyt higienicznych, wybierz ekologiczne podpaski, a przynajmniej „oddychające”, bez plastiku i materiałów wybielanych z użyciem chloru.
Sprzątaj z użyciem eko-chemii
Nie musisz wymieniać środków czystości na sodę oczyszczoną i ocet, choć te produkty mogą z powodzeniem zastąpić szkodliwą chemię – podobnie jak np. wyciśnięte połówki cytryny, które usuwają osad z kamienia na zlewie. Do wyboru masz rosnącą liczbę produktów do sprzątania domu, wolnych od chemii szkodliwej zarówno dla środowiska, jak i twoich płuc i skóry. Zastąpią praktycznie każdy „tradycyjny” środek, a ich ceny nie są wcale dużo wyższe.
Postaw na naturalne kosmetyki
Składniki naturalnego pochodzenia zawarte w kosmetykach to zdrowszy wybór dla skóry i mniejsze zanieczyszczenie środowiska. Ich produkcja jest obecnie w rozkwicie, a na prowadzeniu są nasze rodzime firmy. Dlatego wybór kosmetyków do twarzy, ciała i włosów, jak również tych kolorowych, jest coraz większy, a ceny coraz bardziej przystępne. Poświęć zatem więcej czasu na sprawdzanie składu na opakowaniach i wybieraj produkty bez zawartości zwłaszcza: parafiny (oleju mineralnego), SLS i SLES (a najlepiej w ogóle siarczanów), PEG-ów, di- i trietanoloaminy, silikonów, triklosanu, sztucznych barwników, środków zapachowych i konserwantów. Postaw na naturalne olejki, wyciągi roślinne i inne korzystne dla skóry składniki, najlepiej z ekologicznym certyfikatem.
