Jak dbać o włosy wysokoporowate? Kosmetyki, sposoby pielęgnacji włosów suchych i zniszczonych

Każdy z nas ma określony rodzaj włosów. Zwykle konkretny typ kosmyków zawdzięczamy naturze i genom, ale równie często może się on zmienić przez nieodpowiednią pielęgnację. Aby skutecznie dbać o włosy, konieczne okazuje się ocenienie ich porowatości, czyli stopnia odchylenia łuski włosowej. Tylko wtedy możemy dobrać niezawodne kosmetyki dedykowane konkretnemu wyglądowi włosów. Wyróżniamy:

• włosy niskoporowate – charakteryzujące się zamkniętą łuską, dzięki czemu są nawilżone, zdrowe i pełne blasku. To zwykle proste włosy, trudne w stylizacji;
• włosy średnioporowate – to wciąż zdrowe, jednak z nieco odchyloną łuską włosy, które wymagają dokładniejszej pielęgnacji, aby ustrzec je przed puszeniem się, elektryzowaniem i przesuszeniem. Przeważnie są falowane i podatne na układanie;
• włosy wysokoporowate – typ włosów, który najbardziej nas interesuje. Jest uznawany za najtrudniejszy w pielęgnacji z powodu mocnego rozchylenia łuski względem kory włosowej. To pasma często zniszczone agresywnymi stylizacjami lub nadmiernym farbowaniem, a także rozjaśnianiem czy dekoloryzacją. Przeważnie są to kręcone włosy.

W ocenie porowatości włosów najważniejsza jest ich regularna obserwacja. Włosy wysokoporowate są stosunkowo proste w rozpoznaniu. Zwykle:

• są przesuszone, szorstkie i pozbawione blasku,
• mają tendencję do plątania się,
• są łamliwe i kruche,
• puszą się od wilgoci panującej w pomieszczeniu lub na zewnątrz,
• często się elektryzują,
• ich końcówki bywają rozdwojone,
• schną samodzielnie już kilka minut po zmoczeniu,
• są podatne na stylizacje i koloryzacje, ponieważ z łatwością chłoną każdą substancję w głąb włosa,
• zwykle są kręcone lub w łatwy sposób się falują.

Jeśli nie jesteś pewna, jaki typ włosów posiadasz, możesz wykonać test na określenie porowatości. Wystarczy, że w szklance wypełnionej letnią wodą umieścisz włos i pozostawisz go na około 10 min. Jeśli po upływie tego czasu włos opadnie na samo dno naczynia, oznacza to, że Twoje włosy są wysokoporowate. Pasma średniej porowatości zatrzymują się mniej więcej w połowie płynu, natomiast te niskoporowate unoszą na powierzchni wody. Test warto powtórzyć, aby upewnić się, że nasze włosy mają określony rodzaj porowatości na całej długości, a nie tylko na wybranych pasmach.

Jeśli wszystkie znaki wskazują, że jesteś posiadaczką włosów wysokoporowatych, wprowadź do swojego rytuału pielęgnacyjnego produkty dedykowane temu rodzajowi włosów, aby wygładzić i odżywić zniszczone pasma. Włosy o wysokiej porowatości lubią przede wszystkim bogatą pielęgnację, która powinna być nastawiona na nawilżenie. W ich przypadku warto skorzystać z olejowania np. olejem lnianym, makadamia czy kokosowym.
Świetnie sprawdzą się też emolienty, które wytworzą na powierzchni włosów ochronny filtr. Regularną pielęgnację warto ponadto wzbogacić o kosmetyki z proteinami oraz silikonami. Te pierwsze pozwolą odbudować strukturę włosów, czyniąc je bardziej gładkimi i odżywionymi, a drugie zniwelują ich kruchość i nadadzą fryzurze blask. Warto sięgać zatem po maski, serum i olejki do włosów z keratyną, proteinami ze zbóż lub mleka, jedwabiem, a także odżywczą oliwą z oliwek czy wygładzającymi ceramidami.
Pamiętaj, że odbudowa wysokoporowatych włosów jest czasochłonna. Idealnie dobrane kosmetyki pielęgnacyjne to zatem połowa sukcesu. Równie istotny okazuje się sam proces nakładania przez nas kosmetyków – nie powinien być gwałtowny, a dostosowany do wskazówek producenta. Podczas mycia czy olejowania nie można także zbyt mocno pocierać kosmyków lub skóry głowy, suszenie również powinno odbywać się delikatnie przy chłodnym powietrzu z suszarki. Za poświęcony czas włosy z pewnością odpłacą się nam zdrowym wyglądem i niesamowitym blaskiem.

Posiadaczki włosów o wysokiej porowatości muszą nie tylko zadbać o prawidłową i bogatą w składniki odżywcze pielęgnację, ale też brać pod uwagę czynniki zewnętrzne, które mogą zaszkodzić ich fryzurze. Włosy wysokoporowate nie lubią długotrwałej ekspozycji na słońce, po której mogą płowieć, a także wysokich temperatur. Z tego względu należy myć je letnią wodą, a podczas suszenia ustawiać bezpieczną temperaturę (w nowoczesnych suszarkach można wybrać funkcję thermo protect) i zachowywać odpowiednią odległość.

Przy włosach o dużej porowatości warto ponadto ograniczyć stylizacje i częstotliwość zabiegów fryzjerskich. Codzienne poddawanie włosów lokówce, rozjaśnianie czy ciasne upięcia mogą osłabiać nasze pasma i pogłębiać problem wysokiej porowatości. Przy codziennej pielęgnacji tego typu włosów zadbajmy także o delikatne mycie i rozczesywanie kosmyków – intensywne, szarpiące pociągnięcia szczotką lub gwałtowne szorowanie skóry głowy może przynieść odwrotny od zamierzonego efekt.