#4 Nie jedź limuzyną
Wokół samochodu do ślubu jest dużo więcej hałasu, niż to konieczne. Młode pary coraz częściej decydują się jechać do ślubu limuzyną lub zabytkowym samochodem, co generuje niemałe koszty, łatwo przekraczające tysiąc złotych. Zrezygnowanie z takiego luksusu i postawienie zamiast niego na „zwykły”, ale przystrojony samochód należący do kogoś ze znajomych, pozwoli zaoszczędzić przynajmniej 700 złotych.
#5 Sam zrób zaproszenia
By mieć gości na weselu, najpierw trzeba ich zaprosić, a to również kosztuje. Ceny zaproszeń potrafią kształtować się od kilku do kilkunastu złotych, co po przemnożeniu przez ilość gości daje kilkaset złotych. Jeśli tylko masz czas i odrobinę talentu, możesz zrobić zaproszenia własnoręcznie. Przy organizacji hucznego wesela zaoszczędzisz na własnoręcznie wykonanych zaproszeniach ślubnych kilkaset złotych.
#6 Nie rób poprawin
W polskiej tradycji przyjęło się, że wesele trwa dwa dni. Coraz częściej jednak młode pary odchodzą od organizowania poprawin i warto wziąć z nich przykład, bo to spora oszczędność. Szacuje się, że poprawiny kosztują około 60% tego, co pierwszy dzień wesela. Ograniczając się do imprezy weselnej tylko w dniu ślubu, możesz zaoszczędzić kilkanaście tysięcy złotych. Poza tym po jednym dniu imprezy wszyscy są wystarczająco zmęczeni.
#7 Ogranicz liczbę atrakcji
Kiedyś jedyną atrakcją na weselu był zespół muzyczny i organizowane co jakiś czas zabawy dla gości. Dzisiaj nowożeńcy wynajmują fotobudki, animatorów dziecięcych czy pokazy barmańskie. Nie brakuje też puszczania gołębi lub motyli, fontann czekoladowych, pokazów fajerwerków czy występów iluzjonistów.
Jeśli na etapie planowania tego, co chcecie mieć na weselu, na liście znalazło się kilka atrakcji, zastanówcie się, czy naprawdę potrzebne są wszystkie. Każda z nich to co najmniej kilkaset złotych, które niekoniecznie trzeba wydać.