Winę drugiego małżonka trzeba udowodnić
Żądanie uznania współmałżonka winnym rozkładu pożycia małżeńskiego wiąże się z koniecznością przedstawienia dowodów, które by potwierdzały tę okoliczność.
Ciężar udowodnienia okoliczności, które uzasadniają uznanie drugiego małżonka winnym za rozkład pożycia, ciąży na tej osobie, która takie żądanie wysuwa. Z uwagi na konieczność przeprowadzenia szeregu dowodów, które potwierdzą winę, postępowanie sądowe w takiej sprawie zazwyczaj trwa dłużej niż w przypadku żądania rozwodu bez orzekania o winie.
Uwaga! Nawet jeśli wina jednego małżonka jest większa, a drugiego nieznaczna, sąd orzeknie rozwód z winy obu! Nie stopniuje się jej.
Czytaj też: Poradnik o rozwodach. Gdy rozwodzisz się i masz małe dzieci (PORADY ADWOKATA)
Jak potwierdzić winę małżonka
Do potwierdzenia winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego można posłużyć się nie tylko zeznaniem stron (czyli męża i żony) oraz świadków. Są to dowody osobowe. Istnieją też jednak dowody rzeczowe, którymi mogą być - w zależności od sytuacji w danym związku - między innymi: a zdjęcia, a nagrania audio oraz wideo, a wiadomości mailowe, a notatki z interwencji policji, na przykład podczas domowych awantur, a obdukcje, a zaświadczenia lekarskie, a zaświadczenia o pobytach partnera w izbie wytrzeźwień, a listy, a SMS-y, a rachunki, a wyciągi z konta bankowego, a dokumentacje pochodzące z Niebieskiej karty.
Przydatnym dowodem w takiej sprawie jest także wyrok skazujący za znęcanie się nad rodziną, stosowanie wobec nich gróźb, jak również uchylanie się przez małżonka od płacenia alimentów (czyli od alimentacji).
Druga strona ma prawo się bronić przed zarzutami! Może starać się umniejszać swoją winę, a nawet wykazać, że współmałżonek też jest winien rozpadu pożycia małżeńskiego albo wyłącznie winien!
Może zainteresuje Cię również: Jeden SMS, a płacisz jak za zboże
JAK SIĘ ROZWODZĄ GWIAZDY?
Rozwód bez prania brudów nie zawsze się opłaca
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji wynikających z orzeczenia winy małżonka w rozkładzie pożycia. - Zdarza się częstokroć, że małżonek, który czuje się zdradzony, oszukany czy opuszczony, za wszelką cenę dąży do orzeczenia rozwodu z wyłącznej winy drugiego małżonka. Nie wiedząc nawet, jakie prawne konsekwencje będzie za sobą nieść takie rozstrzygnięcie - mówi adwokat. W mniemaniu małżonka pokrzywdzonego orzeczenie winy rozkładu pożycia ma mieć na celu ukaranie za wyrządzone krzywdy lub udokumentowanie, że z powodu zachowania drugiej strony małżeństwo legło w gruzach.
Z drugiej jednak strony, część małżonków, chcąc jak najszybciej zakończyć postępowanie rozwodowe, mimo ewidentnego zawinienia po stronie współmałżonka, nie decyduje się zabiegać o orzeczenie jego winy w rozkładzie pożycia. Tymczasem rozwiązanie małżeństwa poprzez rozwód z wyłącznej winy jednej ze stron niesie za sobą doniosłe skutki, zwłaszcza w sferze obowiązków alimentacyjnych.
Po rozwodzie można mieć alimenty!
Jeśli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd - na żądanie małżonka niewinnego - może orzec, że wyłącznie winny musi przyczyniać się (w odpowiednim zakresie) do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego. Nawet jeśli ten nie żyje w niedostatku! Orzekając o żądaniu zasądzenia alimentów na rzecz małżonka niewinnego, sąd porówna sytuację, w jakiej znajdzie się on po rozwodzie, z sytuacją, w jakiej by był, gdyby małżeństwo funkcjonowało prawidłowo.
Czytaj też: Alimenty dla rodziców od dziecka
