Krystyna Prońko odmłodziła się błyskiem, a Alicja Majewska postawiła na elegancję, zakrywając ramiona. Tak wyglądały artystki w Sopocie

Ostatni w tym roku dzień festiwalu przyniósł kolejne występy i kolejne emocje. Imprezę poprowadziły Paulina Krupińska-Karpiel i Mery Spolsky. Na koncercie Legendy Polskiej Muzyki wystąpiły znane i powszechnie lubiane gwiazdy, w tym Ewa Bem, Krystyna Prońko, Halina Frąckowiak, Alicja Majewska, Grażyna Łobaszewska, Andrzej Dąbrowski, Wojciech Gąssowski, Andrzej Rybiński czy Halina Mlynkova. Można było też usłyszeć nowe duety. Halina Frąckowiak i Natalia Nykiel zaśpiewały "Bądź gotowy do drogi", Andrzej Rybiński w z Bovską wykonali "Nie liczę godzin ni lat". Alicja Majewska i Igor Herbut zachwycili publiczność piosenką Zbigniewa Wodeckiego "Lubię wracać tam, gdzie byłem". Z kolei "Staruszek świat" Anny jantar wykonała aż piątka artystów: Halina Mlynkova, Halina Frąckowiak, Andrzej Rybiński, Natalia Nykiel i Bovska.

Alicja Majewska pojawiła się na scenie i oczarowała widzów swoim głosem, ale też kreacją. Wokalistka na tę okazję wybrała delikatną, zwiewną, długą suknię. Jej góra wyróżniała się ciekawym zdobieniem, ale uwagę zwracały szczególnie długie rękawy. Były nie tylko ozdobą, ale i zakrywały ramiona, jednocześnie dodając elegancji. Tego typu peleryny są idealnym rozwiązaniem dla pań, które chcą ukryć tzw. pelikany.

Ewa Bem na ten wieczór wybrała zestaw w dużą pepitkę, wzór kojarzący się z klasą i bogactwem. Szerokie spodnie i długa bluzka o jednolitym wzorze z daleka sprawiały wrażenie jednej sukni. Stylizację urozmaicały modne cekiny, które zdobiły dekolt. Do tego piosenkarka dobrała srebrne balerinki i delikatną biżuterię.

Czytaj też: Ewa Bem straciła dorosłą córkę. Zrozpaczona piosenkarka przez tragedię chciała zakończyć karierę. Co się wydarzyło?

Szyku zadała także Halina Frąckowiak. Wokalistka zdecydowała się na biały total look i wybrała elegancki żakiet oraz spodnie w kant. Pod to dobrała białą bluzeczkę. Zdecydowała się też na proste, białe buty oraz gustowny naszyjnik z pereł.

Krystyna Prońko postawiła na szarość i delikatne, stłumione kolory, prosty krój bluzki i spódnicę maxi, rozszerzaną ku dołowi. Całość jednak nie była wcale nudna. Urozmaicenie wprowadził błysk na tkaninie. Uwagę zwracała też fryzura artystki, która zdecydowała się część włosów spiąć w wysoki kucyk.

Sprawdź: Edyta Bartosiewicz nie zawsze tak wyglądała. Kiedyś miała włosy na jeża i podwójne brwi. Zobacz, jak zmieniła się piosenkarka!

Małgorzata Ostrowska pokazała się w dwóch stylizacjach! Jedną z nich była czarna suknia maxi, z transparentnym dekoltem, bogato zdobiona cekinami.

Druga była znacznie bardziej energetyczna. Wokalistka wystąpiła na scenie także w kolorowej sukni maxi, w geometryczne wzory, za pomocą których podkreśliła talię.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie. Obserwuj StronaKobiet.pl!