Pani Lucyna z Bydgoszczy straciła pracę dwa lata temu. - Kto na chwilę przed emeryturą będzie uczył starej baby nowego zawodu? - pyta nasza Czytelniczka. - Kuzynka, która została babcią namawia mnie bym została „oficjalną” nianią jej wnuczka. Bardzo lubię dzieci, wychowałam trójkę, ale boję się formalności. Kto może zostać taką opiekunką?
Nianią może być pełnoletnia osoba fizyczna sprawująca opiekę nad dzieckiem na podstawie umowy uaktywniającej. Natomiast nie może być żaden z rodziców, ani osoba niepełnoletnia. Może natomiast być to babcia, dziadek lub inna osoba spokrewniona.
Proste i korzystne
- Zatrudnienie niani na podstawie umowy uaktywniającej, czyli - inaczej ujmując - umowy zlecenia z osobą fizyczną sprawującą opiekę nad dziećmi, jest proste i korzystne finansowo zarówno dla rodziców, jak i opiekunki - przekonuje Krystyna Michałek, rzeczniczka regionalna Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Województwa Kujawsko-Pomorskiego. - Taką umowę zawrzeć można w przypadku, gdy dziecko, którym niania będzie się opiekować, ma od 20 tygodni do trzech lat. Ewentualnie do czterech lat, jeżeli nie ma możliwości zapewnienia dziecku opieki przedszkolnej.
Czym jest umowa uaktywniająca? - To taka o świadczenie usług, na podstawie której niania sprawuje opiekę nad dzieckiem lub dziećmi - wyjaśnia pani Krystyna. - Umowa ta powinna być zawarta w formie pisemnej pomiędzy nianią a rodzicami albo rodzicem samotnie wychowującym dziecko.
Po podpisaniu umowy rodzic musi zgłosić ten fakt w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, podając siebie, jako płatnika składek oraz opiekunkę, jako osobę ubezpieczoną, jeżeli niania będzie podlegała ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu. Pomocy przy wypełnieniu dokumentów zgłoszeniowych udzieli każdy pracownik sali obsługi klienta ZUS.
Potwierdza to pani Justyna, która od września oddała syna pod opiekę niani.
- Miałam wydrukowane dokumenty z internetu, wypełnione jak umieliśmy wcześniej w domu. Czegoś zapomnieliśmy, ale nie było problemu. Donieśliśmy i urzędniczka już bez wypisywania dodatkowych papierów wpisała dane do systemu.
- Nianie podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz ubezpieczeniu wypadkowemu, o ile nie zachodzą okoliczności wyłączające ten obowiązek - dodaje Michałek. - Dla niani podlegającej obowiązkowo wymienionym ubezpieczeniom to chorobowe jest już dobrowolne. Nianie spełniające warunki do podlegania ubezpieczeniom społecznym, podlegają również obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego.
Kiedy sfinansuje państwo
Składki na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe i wypadkowe) oraz na ubezpieczenie zdrowotne za nianię, która zarabia nie więcej niż wynosi minimalne wynagrodzenie w kraju, czyli obecnie 2000 zł, pokryje Zakład Ubezpieczeń Społecznych z budżetu państwa. Składki finansowane są tylko wtedy, gdy rodzice (lub rodzic wychowujący samotnie dziecko):
- są zatrudnieni,
- świadczą usługi na podstawie umowy cywilnoprawnej stanowiącej tytuł do ubezpieczeń społecznych,
- prowadzą pozarolniczą działalność lub działalność rolniczą (z wyjątkiem osoby podlegającej ubezpieczeniu społecznemu rolników, jako domownik).
A co z opłacaniem składek na ubezpieczenia za nianię, jeśli jej wynagrodzenie jest wyższe niż płaca minimalna?
- Rodzice dziecka opłacają składki w przypadku, gdy pensja niani przekroczy minimalne wynagrodzenie - potwierdza rzeczniczka. - Opłacą jednak składki tylko od kwoty, o którą pensja opiekunki przekracza minimalne wynagrodzenie. Jeżeli więc niania w umowie miałaby określoną pensję na poziomie 2,5 tys. złotych, to budżet państwa finansuje składki od podstawy wynoszącej 2000 złotych, a rodzic opłaca składki od podstawy 500 złotych, przy czym składkę na ubezpieczenie emerytalne od kwoty nadwyżki finansują w połowie rodzice dziecka i w połowie opiekunka, składkę na ubezpieczenie rentowe 1,5 proc. podstawy wymiaru opiekunka, a 6,5 proc. rodzice, składkę na ubezpieczenie wypadkowe od nadwyżki w całości finansują rodzice dziecka.
Uwaga, na życzenie niani można ją również zgłosić do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, ale składkę na to ubezpieczenie sfinansuje niania z własnych środków, a jeden z rodziców, będący płatnikiem składek, będzie ją opłacał do ZUS.
Trzeba o tym pamiętać raz w miesiącu. Płacimy za okres, który minął, np. w marcu za luty. Do przelewu potrzebne są dane rodzica-płatnika. Musimy jednak pamiętać o podaniu specjalnego kodu „40”, który mówi o tym, że to składka chorobowa właśnie za nianię. Jeśli boimy się, że popełnimy błąd, banki na kontach internetowych klientów udostępniają specjalne formularze przelewów do ZUS.
Biznes
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!