Ma swoje miasteczko.
Wieś Poundbury znajduje się na południu Anglii. W latach 80. zeszłego wieku postanowiono ją rozbudować. Ówczesny książę Karol poparł ten pomysł i uznał, że powinien być to przykład Nowej Urbanistyki, czyli powrotu do tradycyjnego układu miasta.
Ma otwarte poglądy na religię.
Król Karol ma szerokie spojrzenie na wiarę. Zagłębiał się w Koran, judaizm, uczestniczył w obrządkach chrześcijańskich, odwiedział również społeczności sikhijskie, muzułmańskie i hinduskie. Jak twierdzi, należy odkryć uniwersalne prawdy leżące w tych religiach.
Jest dobroczyńcą.
Jako książę patronował albo był prezesem łącznie ponad 400 organizacji. Wspierał różne dziedziny, od hospicjów, po kluby sportowe czy orkiestry muzyczne.
Jest pracoholikiem.
Kiedy był księciem, potrafił pracować przez siedem dni w tygodniu, zaczynając od śniadania, a kończąc późno w nocy. Książę Harry powiedział o swoim ojcu, że potrafi zasnąć na notatkach i obudzić się z kawałkiem papieru przyklejonym do twarzy, a żona króla wspomina o tym, że jej mąż chciałby zmienić świat.