Manuela Gretkowska wyjawiła, jaka emerytura jej przysługuje. By zarobić, zrobiła kurs. „Dla mojego kraju jestem przecież darmozjadem”

Anna Moyseowicz
Pisarka jest zawiedziona wysokością swojej emerytury. Postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce
Pisarka jest zawiedziona wysokością swojej emerytury. Postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce DARIUSZ GDESZ / POLSKAPRESS
Manuela Gretkowska wyjawiła wysokość emerytury, którą jej wyliczono. Kwota ta okazuje się zaskakująco niska. Pomimo niewątpliwych sukcesów i wkładu w kulturę, pisarce nie przysługuje chorobowe ani pisarska emerytura. Z tego powodu postanowiła się przebranżowić i zrobiła kurs. Czy zmieni zawód?

Spis treści

Manuela Gretkowska jest jedną z najpopularniejszych polskich pisarek, ale też felietonistek. Napisała między innymi „Miłość po polsku”, „Sceny z życia pozamałżeńskiego” czy „Wenecja. Miasto, któremu się powodzi”. Czytana jest nie tylko w Polsce, ale i za granicą.

Manuela Gretkowska o niskiej emeryturze

Manuela Gretkowska w serwisie natemat.pl opublikowała swój tekst, w którym opisała sytuację polskich pisarzy.

Nieważne, że od 30 lat, żyjąc z książek płacę podatki. Chociaż wydałam 30 książek, nie przysługuje mi ubezpieczenie, chorobowe ani pisarska emerytura. Za chwilę kończę 60 lat i nie przysługuje mi nic, dla mojego kraju jestem przecież darmozjadem. A wkład w kulturę się nie liczy – napisała.

Jak dodała, nie może liczyć na tantiemy biblioteczne. Z nich dostaje kilkaset złotych rocznie, jak sama podaje, mniej więcej tyle, ile miesięcznie płaci za prąd.

Jak wyjawiła w komentarzu pod swoim postem na Facebooku, emerytura, którą jej wyliczono wynosi 44 złote 50 groszy.

Manuela Gretkowska zmienia zawód? Ukończyła już kurs

Pisarka w tekście wyjawiła, że jest gotowa zmienić zawód, a co więcej, podeszła to sprawy dość poważnie.

Na szczęście jestem kobietą, która żadnej myśli, ani tym bardziej pracy się nie boi. Postanowiłam więc pójść na kurs glazurnictwa. Amatorsko kładłam już kafelki, zdałam w młodości na sztuki piękne, czyli mam wyczucie symetrii. Po 60 godzinach praktyk zawodowych na Pradze dostałam zaświadczenie „zgodne z ustawą Ministerstwa Edukacji w sprawie kształcenia ustawicznego”. Jakby co, mam fach w ręku i papier. Myślę o znalezieniu koleżanki po piórze dołującej finansowo, żeby założyć firmę „Kładziemy kulturalnie” – napisała.

Jak wyjawiła, potrafi układać płytki na podłodze i ścianach, kupiła maszynę do krojenia płytek i sprawdziła się, kładąc kafelki w kuchni znajomych.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet