Spis treści
Nastoletnie mamy znajdą bezpieczną przystań w stolicy
Nastoletnie mamy będą mogły zamieszkać razem ze swoimi maluchami w pięknym domu zlokalizowanym w Warszawie. 1 września Martyna Wojciechowska poinformowała swoich fanów w mediach społecznościowych, że projekt został oficjalnie zaakceptowany. Znana z programu „Kobieta na krańcu świata” podróżniczka już w 2020 r. donosiła o inicjatywie. Teraz pomysł zostaje wcielony w życie. Fundacja Martyny Wojciechowskiej, Unaweza, zajmuje się budową domu dla nieletnich matek wspólnie z fundacją po Drugie. Ta ostatnia organizacja pracuje z młodzieżą w kryzysie bezdomności. Nastoletnie mamy i ich dzieci znajdą schronienie na warszawskim Ursynowie. Będą mogły przebywać w domu, aż się usamodzielnią.
Projekt domu dla nieletnich mam zaprojektowała znana pracownia WXCA
Dom dla nieletnich mam i ich dzieci powstanie według projektu architektów z pracowni WXCA. Studio zaprojektowało m.in. polski pawilon na Wystawę Światową Expo 2020 w Dubaju. Prosta, nowoczesna bryła z drewna budynku dla usamodzielniających się matek wyróżni się na tle okolicznej zabudowy.
Dom będzie w stanie pomieścić sześć młodych kobiet z dziećmi. Każda mieszkanka otrzyma do swojej dyspozycji własny pokój, a dodatkowo mamy będą mogły korzystać z przestrzeni wspólnej – ogródka i placu zabaw. Nad bezpieczeństwem młodych kobiet mają czuwać pracownicy Fundacji po Drugie, stacjonujący na miejscu przez 24 godziny na dobę.
Czym zajmuje się Unaweza?
Martyna Wojciechowska założyła fundację Unaweza we wrześniu 2019 roku. Przyświecał jej cel, aby pomagać takim osobom jak te, które spotkała na swojej drodze podczas licznych podróży i realizacji programu „Kobieta na krańcu świata”. Jej organizacja współfinansowała m.in. budowę domu dla Kabuli oraz innych dzieci z Tanzanii dotkniętych albinizmem (inaczej bielactwem). Beneficjentami działalności Wojciechowskiej stały się także Carolina i Maria Inez oraz inne bezdomne dzieci z Meksyku, mieszkające na wysypisku śmieci.
Budowa domu dla nieletnich i usamodzielniających się matek to kolejne przedsięwzięcie Martyny Wojciechowskiej. Dotychczas projekt znajdował się w sferze planów, teraz jednak uzyskał on oficjalną aprobatę, o czym influencerka poinformowała 1 września, przed zbliżającą się, trzecią rocznicą istnienia jej fundacji.
– Istnieją w Polsce domy dla samotnych mam, ale wciąż brakuje miejsc dla usamodzielniających się matek i ich pociech. Realia pokazują, że jest to niezwykle potrzebna inicjatywa, aby młode mamy nie były rozdzielane ze swoimi dziećmi. Chcemy, żeby otrzymały też wsparcie w dorastaniu do najważniejszej i najtrudniejszej roli w życiu – bycia matką. Głęboko wierzymy, że będzie to wyjątkowe miejsce, bezpieczny dom, przystań i szansa na lepsze życie – można przeczytać na stronie Unaweza.
Martyna Wojciechowska wyjaśnia w swoim poście na Instagramie, że realizowana przez nią inicjatywa ma szczególne znaczenie. Co prawda w Polsce istnieją domy dla samotnych matek, ale dziewczyny poniżej 18. roku życia nie mają pełni praw rodzicielskich. To dlatego niektóre z nich są rozdzielane ze swoimi dziećmi, niekiedy wbrew swojej woli.
Dowiedz się więcej:
Część swoich dochodów Martyna Wojciechowska przeznacza na fundację Unaweza
Martyna Wojciechowska prowadzi także własny sklep. Część dochodów z tej inicjatywy przeznacza na realizację celów swojej fundacji. Aby dołożyć swoją cegiełkę do przedsięwzięcia influencerki, można m.in. dokonać zakupu w sklepie MARTYNA.WORLD, gdzie można dostać m.in. ubrania, akcesoria, kawę i czekoladę. Co miesiąc 5% przychodu ze sklepu trafia na konto Fundacji Unaweza.
W co się bawić, aby wspierać rozwój dziecka?
Zabawy z dziećmi to jedna z wielu czynności, które wpływają na rozwój malucha, który dopiero poznaje otaczający go świat. Dzieci mają jeszcze czas na edukację, ale warto od najmłodszych lat wspierać s...
Zadbaj o swoje włosy
Nie żyje Stanisław Tym
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rodowicz wspomina pierwszego syna. Zostawiła go w niemowlęctwie
- Wstydliwa prawda o Torbickiej wyszła na jaw. Wiemy, co robiła pod osłoną nocy
- Skolim oburzony pytaniem o wspomaganie się przed koncertami. Zareagował za ostro?
- Prawdziwe oblicze syna Steczkowskiej. Nawet przy matce nie potrafił się pohamować