Maryla Rodowicz chudnie w oczach i narzeka na skutki swojej diety: „traci na tym buzia i wszystko opada”

Maryla Rodowicz to niekwestionowana gwiazda. Ma 78 lat, a energii do pracy i do nowych projektów jej nie brakuje. Zachwyca nie tylko głosem, ale także coraz szczuplejszą sylwetką. W jej ostatnim teledysku z Roxi Węgiel można podziwiać obie panie, ale to Maryla gra tu główne skrzypce, a to za sprawą jej wizerunku.

Maryla Rodowicz nagrała nową wersję starego hitu, czyli „Damą być”. Do współpracy zaprosiła młodą gwiazdę – Roxi Węgiel. Część fanów była zachwycona piosenką, jednak znalazły się również krytyczne opinie:

A moim zdaniem starsza wersja jest o niebo lepsza. Nie rozumiem, czemu zmieniają melodię i robią remixy czegoś, co już jest bardzo dobre ?!

Co jeszcze zwróciło uwagę fanów muzyki? Oczywiście wizerunek Maryli. Piosenkarka wygląda bardzo szczupło, a jej nogi wydają się bardzo chude.

Maryla Rodowicz już od jakiegoś czasu postanowiła skupić się na swoim wizerunku i zrzucić zbędne kilogramy. Trzeba przyznać, że świetnie jej to wychodzi. Okazuje się, że gwiazda schudła już 20 kilogramów i nie zamierza na tym poprzestać. W rozmowie z Plotkiem zdradziła sekret swojej metamorfozy:

Jestem na diecie pudełkowej. Odmawiam sobie dobrych rzeczy, ale nie masła. O to możecie być spokojni. Nigdzie się nie wybieram, a brak masła to chyba by oznaczało to, że mnie nie ma. Z tego nie zamierzam rezygnować. Od fanów swego czasu poszła fama, że lubię również ptasie mleczko i ciągle je od nich dostaję po koncertach. Jak potem tego nie jeść? No nie da się. Na szczęście mam luz. Jak mi coś na diecie pudełkowej nie smakuje — a często to się dzieje — to sobie dogadzam. Idę do sklepu wtedy, kupuję sobie, chociaż bagietkę chrupiącą... Albo dzwonię do syna, który mnie na pocieszenie zabiera do dobrych knajp na obiad. Gdyby nie to, chudłabym jeszcze szybciej.

Jak widać nawet pomimo kilku żywieniowych grzeszków, takich jak ptasie mleczko udaje się Maryli zachować dobrą formę i figurę.

Metamorfoza gwiazdy jest imponująca, jednak przy okazji utraty wagi piosenkarka narzeka na pewne mankamenty. Wraz z kilogramami traci na tym wygląd jej twarzy. W wywiadzie dla Faktu powiedziała, że:

Staram się o siebie dbać. Schudłam już 20 kilo, ale chciałabym jeszcze trochę zrzucić, tak z 5,6 kilo [...] Początki były łatwiejsze, teraz jest ciężej i idzie bardziej opornie. Ale nie zamierzam przesadzać, obserwuję siebie i patrzę na twarz, bo przy odchudzaniu czasami traci na tym buzia i wszystko opada. Więc obiecuję, że tego ciałka zawsze w Maryli trochę będzie. A tak szczupła jak Roxie to nigdy nie byłam i nie będę - wyznała Maryla Rodowicz, nawiązując do nowego teledysku nagranego z Roksaną Węgiel.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie.