Groźne kulki magnetyczne
Tacy pacjenci dość regularnie trafiają m.in. do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
- Już dwa magnesy wystarczą do tego, by doszło do perforacji żołądka lub jelita – mówi Adam Czerwiński, rzecznik Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. - Maluchy, które do nas trafiają, połykają przeważnie dwa magnesy, natomiast rekordzista połknął ich niemal 10. Na zdjęciu było widać, że ułożyły się w bransoletkę. W takich przypadkach konieczna jest operacja, magnesy trzeba usunąć. Dotyczy to głównie małych dzieci, starsze nie połykają zabawek.
Czytaj dalej
Groźne kulki magnetyczne
W Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach operowana była 4,5-letnia dziewczyna, która połknęła magnetyczne kulki. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie z brzucha małego pacjenta lekarze wyciągnęli aż 50 takich kulek. Są przekonani, że dziecko połykało je przez dłuższy czas.
Dzieci, które połkną magnesy, muszą być operowane. Przeważnie odbywa się to w znieczuleniu ogólnym.
Czytaj dalej
Groźne kulki magnetyczne
Okazuje się, że część groźnych zabawek magnetycznych trafiło do sprzedaży za pośrednictwem spółki Nivo z Bełchatowa. Sprowadziła ona klocki magnetyczne Silver, które – po przebadaniu w laboratorium – zostały wycofane ze sprzedaży i zniszczone.
- Do tej pory wycofaliśmy ze sprzedaży ponad pół tysiąca niebezpiecznych dla dzieci kulek magnetycznych – wylicza Tomasz Chróstny. – W związku z zakończonymi postępowaniami, zgłosiliśmy do unijnego systemu szybkiej wymiany informacji RAPEX 7 modeli zabawek magnetycznych. Tym samym poinformowaliśmy o zagrożeniu inne państwa członkowskie, na terenie których takie zabawki mogą być również udostępniane.
Niektórym zabawkom brakowało wymaganych ostrzeżeń.
Czytaj dalej
Groźne kulki magnetyczne
Kupując zabawkę należy kierować się zdrowym rozsądkiem i odrobiną wyobraźni. Trzeba pamiętać o tym, aby wobec najmłodszych domowników zawsze stosować zasadę ograniczonego zaufania. Zabawki muszą być dobrane odpowiednio do wieku i etapu rozwoju dziecka. Jeśli rodzic lub opiekun zauważy, że jakiś przedmiot jest potencjalnie niebezpieczny dla dziecka, a staje się obiektem jego zainteresowań, powinien zabezpieczyć go w taki sposób, aby nie znajdował się w jego zasięgu.
Czytaj dalej