Ochrona w słoneczne dni: jak dobrać krem z filtrem do twarzy i jak chronić włosy?

Sezon letni to błogi czas, kiedy chętnie oddajemy się kąpielom słonecznym. Dzięki przebywaniu na słońcu nasz organizm produkuje witaminę D, co ma pozytywny wpływ na nasze funkcjonowanie. Niestety bez odpowiedniej ochrony ucierpi nasza skóra i włosy.

Ochrona twarzy przed promieniowaniem słonecznym jest niezbędna, aby zachować dłuższą młodość skóry. Przebywanie na słońcu bez kremu z filtrem grozi przebarwieniami, zmarszczkami oraz utratą jędrności. Nie bez powodu dermatolodzy i kosmetalodzy uważają ochronę przeciwsłoneczną za podstawę pielęgnacji przeciwstarzeniowej. Okazuje się, że na promieniowanie słoneczne jesteśmy narażone przez cały rok. Co prawda latem wystawianie na słońce jest o wiele bardziej intensywne, jednak kremy z filtrem warto stosować przez cały rok, nawet gdy jest pochmurno.

Krem z filtrem można stosować już od najmłodszych lat. Najważniejsze, aby był on przeznaczony do naszego wieku. Pierwsze zmarszczki pojawią się zwykle po 25. roku życia. To dobry moment, aby sięgnąć po krem również pod oczy. Tam skóra jest szczególnie delikatna i podatna na powstawanie zmarszczek. Najlepiej postarać się o najwyższą ochronę, czyli SPF 50. Dbając o twarz nie zapominaj o szyi i dekolcie.

W zależności od tego, jaki filtr wybierzesz – naturalny, chemiczny czy mineralny, będą odbijać promienie UV lub zamienią je na ciepło. Dzięki temu przestają być groźne dla skóry. Dermatolodzy twierdzą, że SPF 30-50 chronią przed promieniowaniem nawet w 98 procentach. Niestety nie ma produktu, który w pełni ochroni naszą skórę. Należy pamiętać, że kosmetyki z filtrem ulegają mechanicznemu wycieraniu, dlatego co 3 godziny powinno się ponowić aplikację. Tym bardziej, jeśli spędzamy upalny dzień na plaży i kąpiemy się w morzu czy jeziorze.

Na rynku dostępne są też pudry z filtrem. Warto wiedzieć, że filtry zawarte w zarówno w kremie i w podkładzie nie sumują się. Ochronę będzie stanowił kosmetyk, który ma najwyższą wartość SPF. O ochronie skóry twarzy szczególnie należy pamiętać po zabiegach kosmetycznych oraz medycyny estetycznej. Skóra jest wówczas uwrażliwiona i produkty z SPF 30 to absolutne minimum.

Kremy z wysokim filtrem UV powinny stać się obowiązkowym elementem naszej codziennej pielęgnacji. Przed nałożeniem kosmetyku zadbaj o odpowiednie oczyszczenia twarzy. W aplikacji kremu ważna jest jego ilość. Zazwyczaj panie nakładają go zdecydowanie za mało. Aby uzyskać odpowiednią ochronę, którą deklaruje producent powinniśmy nałożyć 2 mg na cm2 skóry. Na twarz wcześniej możesz nałożyć cienką warstwę kremu nawilżającego. W upalny dzień przydatne będą mgiełki odświeżające z filtrem SPF.

W wyniku zetknięcia włosów ze słońcem łuska, która tworzy barierę ochronną może się otworzyć, wówczas promienie UV przenikają do wnętrza włosa uszkadzając warstwę koronową oraz jego naturalny budulec - białko. W efekcie włosy stają się suche, szorstkie i pozbawione blasku. W połączeniu z wiatrem mogą się łamać i kruszyć.

Okazuje się, że lepiej na kontakt ze słońcem reagują ciemne włosy niż te jaśniejsze. Związane jest to z zawartością melaniny - składnika, który chroni włosy. Te o ciemnej barwie mają go po prostu więcej. W wyniku kontkatu ze słońcem melanina utlenia się, stąd brunetki lepiej zniosą promieniowanie ultrafioletowe. Tyczy się to tylko naturalnie ciemnych włosów, farbowane nie posiadają naturalnego pigmentu.

O właściwej pielęgnacji należy pamiętać przez cały rok. W słoneczne dni warto szczególnie je nawilżać i dbać o higienę. Przebywanie na słońcu wysusza włosy, sprawia, że końcówki mogą się rozdwajać. Dobrze sprawdzą się maski oraz olejki z lipidami i ceramidami. Zapobiegną utracie z włosów wody. Przed słońcem świetnie ochroni olejek z malin oraz z kiełków pszenicy. Niezbędne jest też mycie włosów odpowiednie do ich stanu. Latem nasza skóra bardziej się poci, można też zauważyć to na głowie.

Dobrym pomysłem jest założenie kapelusza lub hustki. Włosy będą zdrowsze, jeśli zadbasz o regularne podcinanie końcówek. Niezbędnę będzie nakładanie masek odżywczych, które zamkną łuskę włosa. Na rynku dostępne są również wcierki do skóry głowy. Aby były skuteczne, musimy stosować je regularnie. Włosomaniaczki zauważają pojawienie się dużo nowych włosków, tzw. "baby hair" oraz większą objętość. Ponadto odpowiednio dobrana wcierka zahamuje nadmierne wypadanie włosów. Jeśli problem jest nasilony, a kosmetyki i witaminy nie pomagają - warto wybrać się do trychologa oraz wykonać odpowiednie badania.

Przed słońcem można też ochronić włosy mgiełką z filtrem UV. Pięlęgnować możemy je również domowymi sposobami. Nasze bacie zachwalają płukankę wodą z cytryną oraz wcieranie w końcówki oliwy z oliwek. Można zrobić też maseczkę z rozgniecionego awokado lub żółtka.

Dermatolodzy odradzają wystawianie skóry na słońce między godziną 11 a 15, wówczas słońce świeci najintensywniej i możemy narazić się na poparzenia. Żaden krem z filtrem nie ochroni nas w pełni przed szkodliwym promieniowaniem, dlatego lepiej pozostać w cieniu. Uważać trzeba także na kosmetyki, które mają przyspieszyć opalanie i nie posiadają filtrów.

Warto natomiast zaopatrzyć się w suplementy, które w swoim składzie zawierają beta-karoten. Ten organiczny związek chemiczny naturalnie zwiększy produkcję melaniny oraz ochroni skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Beta-karoten nada skórze promiennego wyglądu oraz jednolitego kolorytu. Zamiast suplementów możesz wypić dziennie jedną szklankę soku z marchwii. Nasza brzoskwiniowa opalenizna będzie trwalsza i zdecydowanie ładniejsza.