Od dziewczynki z warkoczami do Elżbiety w „Klanie”. Tak zmieniała się Barbara Bursztynowicz. Zobacz dawne zdjęcia!

Anna Moyseowicz
Barbara Bursztynowicz po 27 latach pożegnała się z „Klanem”.
Barbara Bursztynowicz po 27 latach pożegnała się z „Klanem”. Sylwia Dąbrowa/ Polska Press
Przez niemal trzy dekady wcielała się w rolę Elżbiety, jednej z głównych bohaterek uwielbianego serialu „Klan”. Ciepła, otwarta, a jednocześnie kulturalna, elegancka i zadbana – zarówno aktorka, jak i jej bohaterka skradły serca widzów. Barbara Bursztynowicz w poniedziałek (27 stycznia) skończyła 71 lat. Zobacz, jak wyglądała kiedyś.

Spis treści

Dzieciństwo Barbary Bursztynowicz i początki kariery

Barbara Bursztynowicz pochodzi z Bielska-Białej. Urodziła się 27 stycznia 1954 roku i wychowała wraz z dwójką młodszego rodzeństwa. Dom rodzinny aktorki stał na wzgórzu, skąd rozciągał się widok na Beskidy. Mama aktorki była krawcową, a dziewczynka lubiła oglądać żurnale, dotykać tkanin i obserwować klientki, mierzące sukienki.

Barbara była wrażliwym, ale też ambitnym dzieckiem.

– Często było mi trudno, bo wszystko mocno przeżywałam. Wtedy dzieci często bawiły się w wojnę. Nikt nie chciał być Niemcem. I jak pani myśli, kto musiał odgrywać tę rolę? (...) byłam taka pokorna, zgodna. Za dobrze wychowana, żeby się buntować. Dzieci strzelały do mnie z patyków, ja zabita padałam na ulicę. Któregoś dnia udałam, że umarłam naprawdę. Tak sugestywnie to zagrałam, że dzieci uwierzyły. Przestraszyły się, przepraszały, obiecywały, że już nie będą mi dokuczać. Wtedy zrozumiałam, że mam ogromną moc. Że to moje udawanie jest wiarygodne – mówiła w wywiadzie dla Vivy.

W latach 70. młoda Barbara dostała się na studia do Akademii Teatralnej w Warszawie. Ten sukces pomógł jej przejść przez rozwód rodziców, który bardzo przeżywała. Mama aktorki wyprowadziła się do Stanów. Po 10 latach rozłąki para wróciła do siebie.

Barbra Bursztynowicz jest z mężem od niemal pięciu dekad

Barbra Bursztynowicz poznała przyszłego męża jeszcze na studiach. Zauważyła go, gdy grał w szkolnej piwnicy na pianinie, a pierwszy raz rozmawiali na imprezie.

– Byłam tak rozkojarzona, że dopiero po chwili dotarło do mnie, że to ten chłopak, który tak cudownie gra jazz. Do tego ciekawie mówił i potrafił słuchać. Zaimponował mi. A ja miałam bardzo sprecyzowane wymagania. Chłopak musiał być inteligentny, dowcipny, wrażliwy, przystojny i musiał grać na fortepianie – mówiła w Vivie.

Gdy Jacek Bursztynowicz po studiach wyjechał, wokół Barbary pojawili się adoratorzy, w tym Mirosław Konarowski. Sprawdzianem dla związku okazała się też choroba studentki i opieka, jaką otoczył ją ukochany, gdy leżała w szpitalu. Gdy wyzdrowiała oświadczył się i usłyszał „tak”.

Gdy aktorka była na czwartym roku studiów, para wzięła ślub. Udzielił im go sam ksiądz Twardowski. Jak mówi Bursztynowicz, są szczęśliwym związkiem, choć pojawiają się też między nimi kłótnie. Para doczekała się córki Małgorzaty. Kobieta jest już dorosła. Studiowała na Akademii Sztuk Pięknych, a potem zrobiła kurs kroju i szycia i zajęła się krawiectwem.

Aktorka ma jedno dziecko, córkę Małgorzatę. Nie została jeszcze babcią.
Aktorka ma jedno dziecko, córkę Małgorzatę. Nie została jeszcze babcią.
Prończyk/AKPA
„Dziewczęta z Miodowej”, czyli ikony polskiego kina. Ich przyjaźń trwa prawie 50 lat

„Dziewczęta z Miodowej”, czyli ikony polskiego kina. Ich przyjaźń trwa prawie 50 lat

Co łączy Grażynę Szapołowską, Laurę Łącz, Barbarę Bursztynowicz, Tatianę Sosnę-Sarno i Marię Mamonę? Piękna przyjaźń i nie tylko. Wszystkie aktorki uczęszczały do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej,...

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn

Barbara Bursztynowicz rezygnuje z „Klanu”

Barbara Bursztynowicz od 1997 roku grała w „Klanie” Elżbietę Chojnacką. Jak mówiła, lubiła swoją postać, ale bywała nią zmęczona. Brakowało jej aktorskich wyzwań i ciekawych wątków związanych z Elżbietą.

Niedawno media obiegła wiadomość o decyzji aktorki, która postanowiła pożegnać się ze swoją postacią oraz z serialem.

– Z decyzją o odejściu z serialu nosiłam się już od dłuższego czasu, więc to musiało kiedyś nastąpić. Jestem zwyczajnie zmęczona i trochę znużona jednostajnością. Chcę odpocząć i wykorzystać swój potencjał jeszcze w jakimś innym działaniu artystycznym – mówi Bursztynowicz w swojej rolce w mediach społecznościowych.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie. Obserwuj StronaKobiet.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet